15 plansz ukazujących działalność Rady Pomocy Żydom "Żegota", ze zdjęciami m.in. z Instytutu Yad Vashem i Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie, zawisło w czwartek, w 75. rocznicę powstania w getcie warszawskim, na ogrodzeniu Ministerstwa Sprawiedliwości.
Plenerowa wystawa "+Żegota+ - Rada Pomocy Żydom" została przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej.
Jak przypomina Ministerstwo Sprawiedliwości, powstanie w getcie warszawskim, w którego 75. rocznicę zaprezentowano wystawę, "był to największy zbrojny zryw Żydów podczas II wojny światowej, bestialsko stłumiony przez Niemców". "W 75. rocznicę tych wydarzeń oddajemy hołd bohaterskim Powstańcom i przywołujemy tragedię Holokaustu. Ale to również czas pamięci o Polakach, którzy z narażeniem własnego życia pomagali Żydom" - podkreślono w komunikacie Ministerstwa.
Na polsko-angielską ekspozycję składa się 15 plansz ze zdjęciami, które prezentują działalność Rady Pomocy Żydom "Żegota" - tajnej organizacji Polskiego Państwa Podziemnego i jedynej w okupowanej przez Niemców Europie instytucji państwowej ratującej Żydów od Zagłady. "Żegota" niosła pomoc Żydom przy legalizacji dokumentów, przydzielała im pomieszczenia, udzielała zasiłków materialnych.
"Celem działania +Żegoty+ było niesienie ratunku żydowskim współobywatelom, masowo mordowanym przez niemieckich okupantów podczas II wojny światowej. Jednym z podejmowanych przez +Żegotę+ działań było dostarczanie Żydom katolickich metryk chrztu, dzięki którym mogli oni przetrwać, Było to możliwe dzięki współpracy +Żegoty+ ze wspólnotami zakonnymi (m.in. księży marianów czy sióstr urszulanek). Takich fałszywych dokumentów wystawiono około 60 tysięcy" - dodano.
Ekspozycja przywołuje m.in. aktywność kierowanego przez Irenę Sendlerową Referatu Dziecięcego, dzięki któremu udało się ukryć w zakładach opiekuńczych i u prywatnych polskich rodzin około 2500 dzieci żydowskich. Na wystawie ukazane zostało także tło historyczne; pomimo, że Polska została podbita przez nazistowskie Niemcy i Związek Sowiecki, kraj nigdy się nie poddał. "Polacy walczyli u boku aliantów, a w kraju powstało Polskie Państwo Podziemne, jedyna tego rodzaju struktura w okupowanej Europie. Dlatego warto podkreślić, że to właśnie instytucjonalnie Państwo Polskie organizowało ratunek i alarmowało świat o losie polskich Żydów" - przypomina MS.
Jak podkreślają autorzy wystawy, na okupowanych ziemiach polskich mieszkało najwięcej Żydów z europejskiej diaspory i dlatego tutaj Niemcy zorganizowali całą infrastrukturę Holokaustu. "Głównym celem wojennym III Rzeszy Niemieckiej było zdobycie +przestrzeni życiowej+, a częścią tego zbrodniczego planu była zagłada ludności żydowskiej, nazwana +ostatecznym rozwiązaniem kwestii żydowskiej+. Jakakolwiek pomoc Żydom zagrożona była w okupowanej Polsce karą śmierci. Mimo to wielu Polaków podjęło się heroicznej pomocy, często płacąc za to najwyższą cenę" - dodają.
Wystawę tworzą także zdjęcia z Archiwum IPN i Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.
Rada Pomocy Żydom "Żegota" powstała 4 grudnia 1942 r., w wyniku przekształcenia Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom, powołanego 27 września 1942 r. z inicjatywy Zofii Kossak-Szczuckiej oraz Wandy Krahelskiej-Filipowiczowej. W skład Rady wchodzili ludzie o różnych poglądach społecznych i politycznych. Przewodniczącym Rady był Julian Grobelny (PPS-WRN), wiceprzewodniczącymi Tadeusz Rek (SL) oraz Leon Feiner (Bund), sekretarzem Adolf Berman (ŻKN), skarbnikiem Ferdynand Arczyński (Stronnictwo Demokratyczne). Kontakty z "Żegotą" z ramienia Delegatury Rządu utrzymywali Witold Bieńkowski oraz jego zastępca w referacie żydowskim Władysław Bartoszewski. "Żegota" rozwinęła również filię na prowincji w Krakowie i we Lwowie. Kierowali nimi Stanisław Dobrowolski (PPS WRN) i Władysława Chomsowa (SD). Żegota działała do początku 1945 r. Została uhonorowana medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Powstanie w getcie warszawskim rozpoczęło się 19 kwietnia 1943 r. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie, aktem o charakterze symbolicznym, zważywszy na nikłe szanse powodzenia. W nierównej, trwającej prawie miesiąc, walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej oraz Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacji pomocniczych. W tym czasie Niemcy zrównali getto z ziemią, metodycznie paląc dom po domu. 8 maja w schronie przy ul. Miłej 18 samobójstwo popełnił przywódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z grupą kilkudziesięciu żołnierzy. Nielicznym powstańcom udało się kanałami wydostać z płonącego getta.(PAP)
oma/ agz/