Dokonaniom prof. Witolda Cęckiewicza poświęcona jest wystawa, którą od piątku będzie można oglądać w dawnym hotelu Cracovia - najbardziej znanym w Krakowie obiekcie, jaki zaprojektował ten jeden z najważniejszych architektów polskiego powojennego modernizmu.
Ekspozycja jest opowieścią nie tylko o Cęckiewiczu, ale szerzej o latach 50. i 60. w PRL. "Bohaterów tej wystawy jest troje: prof. Witold Cęckiewicz, hotel Cracovia oraz polityczna i kulturalna odwilż – moment bardzo dużej zmiany, odwrót od socrealizmu w sztuce" - mówiła PAP Dorota Leśniak-Rychlak z Instytutu Architektury, która wspólnie z Dorotą Jędruch, Martą Karpińską i Michałem Wiśniewskim są kuratorami wystawy.
"Hotel Cracovia jest chyba najmocniejszym wyrazem nowoczesnej, +odwilżowej+ architektury w bardzo eksponowanym miejscu” – dodała Leśniak-Rychlak. "W tym obiekcie czuć, że Witold Cęckiewicz jest nie tylko architektem, ale też urbanistą i rzeźbiarzem. Hotel jest fantastycznie wpisany w kontekst miejsca, a jednocześnie mamy tu twórczy dialog ze stojącym naprzeciwko monumentalnym gmachem Muzeum Narodowym" – dodała.
Cracovia, wybudowana w latach 1960-1965 według projektu Cęckiewicza, została otwarta 22 czerwca 1965, i była wówczas najdłuższym, jednym z największych i najnowocześniejszych hoteli w Polsce. Zdobycie aluminium tworzącego konstrukcję spektakularnej ściany kurtynowej budynku wymagało negocjacji z przedstawicielami aparatu partyjnego.
Historię tego miejsca autorzy wystawy przybliżają m.in. poprzez makietę, dokumentację fotograficzną, projekcję kroniki filmowej z momentu otwarcia hotelu oraz materiały telewizyjne z Sylwestra w Cracovii. Zwiedzający zobaczą pamiątki zgromadzone w ciągu kilku dekad przez pracowników i gości hotelu oraz krakowian np. klucze do pokoi z oryginalnymi brelokami oraz krawaty obsługi. O mrocznej stronie tego miejsca i sieci podsłuchów założonej w hotelowych pokojach, świadczą meldunki współpracowników Służby Bezpieczeństwa, którzy podsłuchiwali gości.
"Wtedy, kiedy projektowałem hotel i został on zrealizowany, był rzeczywiście rewelacją w zakresie architektury. Wiele rzeczy zostało zrobionych po raz pierwszy. Przede wszystkim rozmach tego założenia: to był nie tylko hotel, ale także wybudowane nieco później kino Kijów. W samej Cracovii był szereg nowoczesnych rozwiązań, które wyprzedzały to, co kilka lat później było już powszechne, jak choćby zastosowanie aluminium w ścianie kurtynowej" – powiedział PAP prof. Witold Cęckiewicz. Jak podkreślił, przełomowy był dla niego miesięczny pobyt w Paryżu w 1956 r. "Zobaczyłem, jak tamten świat różni się od naszego i jako główny architekt miasta postanowiłem szerzej otworzyć +drzwi i okna+ dla powiewu tego, co panowało w Europie Zachodniej, a u nas było zakazywane" – dodał.
Autorzy ekspozycji przypominają wybrane, najważniejsze projekty Cęckiewicza, w tym najbardziej spektakularny przykład powojennego polskiego modernizmu – budynek ambasady PRL w New Delhi, zaprojektowanej przez Cęckiewicza wraz ze Stanisławem Deńko.
Prezentowane są także pomniki projektowane przez architekta: Pomnik Ofiar Faszyzmu w Krakowie-Płaszowie, Pomnik Czynu Rewolucyjnego w Sosnowcu oraz Pomnik Zwycięstwa Grunwaldzkiego (stworzony razem z rzeźbiarzem Jerzym Bandurą). Zwiedzający zobaczą niezrealizowany, bardzo nowoczesny i śmiały projekt z lat 70. zabudowy mieszkaniowej przy ul. Chełmońskiego.
Maciej Siuda, który aranżował wystawę, zdecydował, że wszelkie prezentowane obiekty będą wystawione na stołach, by nie zasłaniały ścian i architektonicznego piękna wnętrz hotelu. Dopełnieniem wystawy są fragmenty filmów m.in. "Jowita", "Wodzirej", "Spis cudzołożnic", "07 zgłoś się" i dokumentu "Hotel Panoptykon".
Organizatorem wystawy jest Instytut Architektury, współorganizatorem Muzeum Inżynierii Miejskiej, a partnerem Muzeum Narodowe w Krakowie. Ekspozycja "Odwilż 56 – Cracovia 65" potrwa do 21 stycznia.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/aszw/