Około 200 krzyżackich, polskich i pruskich monet z czasów wojny trzynastoletniej zaprezentowano na wystawie otwartej w środę w muzeum w Lidzbarku Warmińskim z okazji 550-lecia pokoju toruńskiego. Większość pochodzi ze skarbów znalezionych na Warmii i Mazurach.
Na ekspozycji w lidzbarskim zamku pokazano zabytki z gabinetu numizmatycznego Muzeum Warmii i Mazur. W większości pochodzą one ze skarbów, pojedynczych znalezisk i wykopalisk archeologicznych tym regionie. Są to głównie takie krzyżackie, polskie i pruskie monety, które były podstawowym środkiem płatniczym w trakcie wojny trzynastoletniej, trwającej od 1454 do 1466 r.
Wśród nich są zabytki pochodzące ze skarbu znalezionego w 1974 r. przez robotników leśnych w okolicach Domkowa, które w czasach krzyżackich było wsią rycerską podległą pod komturię w Ostródzie. W glinianym naczyniu znajdowało się kilkaset srebrnych monet z XV w., głównie krzyżackich szelągów oraz srebrne guzy, służące do dekoracji odświętnych strojów.
Według muzealników skarb został ukryty w ziemi po wybuchu wojny trzynastoletniej, o czym świadczy najmłodsza z monet. Jest to szeląg ziem pruskich, bity w mennicy toruńskiej w latach 1454-57 na mocy przywileju nadanego stanom pruskim przez Kazimierza Jagiellończyka w akcie inkorporacji Prus.
Na ekspozycji znalazły się również monety ze skarbu z Janowca, który odkryto w 1958 r. - m.in. szeląg miejski Torunia, bity na mocy królewskiego przywileju z 1457 r. jako rekompensata za koszty ponoszone podczas wojny. Są również krzyżackie szelągi ze skarbu znalezionego w 1991 r. podczas prac ziemnych w Dorotowie.
Jak powiedziała PAP kurator wystawy Małgorzata Kumorowicz, organizatorom zależało na pokazaniu roli pieniądza w prowadzeniu wojny. "Zasobność finansowa walczących stron decydowała o tym, kto odnosił sukcesy w polu. Przekonał się o tym zarówno Zakon Krzyżacki, jak i Kazimierz Jagiellończyk wspierany przez stany pruskie" - oceniła.
Przypomniała też, że wojna trzynastoletnia była odmienna od wcześniejszych wojen prowadzonych przez Królestwo Polskie, bo pokazała zawodność w boju pospolitego ruszenia i konieczność zastąpienia go dobrze wyszkoloną, zawodową armią zaciężną. Wieloletni konflikt zbrojny wymagał ogromnych zasobów gotówki na spłacenie żołdu najemników.
Na lidzbarskiej wystawie może oglądać również pamiątkowe medale związane z rocznicami podpisania traktatu w Toruniu i przyłączenia Prus Królewskich do Polski, najstarsze pochodzące z XVII i XVIII w. Zaprezentowano też kopie pieczęci majestatycznej króla Kazimierza Jagiellończyka, pieczęci kapituły warmińskiej, biskupów czy wójta krajowego Warmii.
Drugi pokój toruński, czyli traktat polsko-krzyżacki kończący wojnę trzynastoletnią, został zawarty 19 października 1466 r. Na jego mocy Pomorze Gdańskie, zachodnie Prusy z Malborkiem i Elblągiem, a także Warmia i ziemia chełmińska zostały przyłączone bezpośrednio do Polski jako Prusy Królewskie. Natomiast wschodnia część Prus – Prusy Zakonne ze stolicą w Królewcu - stała się lennem Polski.(PAP)
mbo/ agz/