Wydarzenia polityczne, takie jak proklamowanie Aktu 5 listopada i sceny z życia codziennego Warszawy okresu I wojny można zobaczyć na po raz pierwszy pokazywanych w Polsce obrazach autorstwa Hansa Kohlscheina, prezentowanych na wystawie w stołecznym Domu Spotkań z Historią.
"Wystawa +Wojenna Warszawa 1915-1918 pędzlem Hansa Kohlscheina+ eksponowana od środy jest pierwszą w Domu Spotkań z Historią prezentacją malarstwa historycznego, które zdecydowaliśmy się pokazać, ponieważ stanowi ważne źródło wiedzy o prezentowanym okresie" - powiedziała PAP Ewa Mazur z Działu Wystaw Domu Spotkań z Historią.
Hans Kohlschein był niemieckim malarzem, rysownikiem i ilustratorem. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Duesseldorfie podczas I wojny światowej był malarzem wojennym w sztabie Generalnego Gubernatora Hansa von Beselera w Warszawie. W latach 1915-1918 namalował ponad 300 obrazów prezentujących przede wszystkim Warszawę. Powstałe na zlecenie niemieckiej armii prezentują wydarzenia polityczne tamtego okresu m.in. ogłoszenie Aktu 5 listopada, powołującego Regencyjne Królestwo Polskie na terenach Królestwa Regencyjnego odebranych Rosji przez Niemcy i Austro-Węgry.
"Jego proklamacja, która miała miejsce na Zamku Królewskim została uwieczniona przez Kohlscheina, podobnie jak zajęcie przez wojska niemieckie Twierdzy Modlin. W sumie na wystawie można zobaczyć 26 obrazów, z czego 15 to oryginały, a pozostałe to reprodukcje. Jego obrazy cieszyły się dużym powodzeniem, były pokazywane na dwóch ekspozycjach w Niemczech i publikowane na łamach niemieckiej prasy. Jednak w czasie II wojny większość z nich uległa zniszczeniu lub zaginęła. Te prezentowane na wystawie są po raz pierwszy pokazywane w Polsce dzięki uprzejmości m.in. rodziny artysty i prywatnych właścicieli" - opowiadała Mazur.
Hans Kohlschein przydzielony do sztabu Generalnego Gubernatora miał swoją pracownię w jego siedzibie na Zamku Królewskim. "Chociaż pracował na zlecenie niemieckiej armii cieszył się jednak sporą swobodą w działalności artystycznej i wyborze tematów. Dlatego na wielu z jego obrazów możemy oglądać sceny z życia codziennego Warszawy" - mówiła PAP Ewa Mazur z Domu Spotkań z Historią.
Kohlschein przydzielony do sztabu Generalnego Gubernatora miał swoją pracownię w jego siedzibie na Zamku Królewskim. "Chociaż pracował na zlecenie niemieckiej armii cieszył się jednak sporą swobodą w działalności artystycznej i wyborze tematów. Dlatego na wielu z jego obrazów możemy oglądać sceny z życia codziennego Warszawy, jej mieszkańców zarówno bogatych, jak i żebraków, dzielnicę żydowską, targi rolne i rybne, procesje i ceremonie religijne, Starówkę, Ogród Saski i Pałac Bruehla. Ten okres był istotny dla stolicy jako miasta, ponieważ władze m.in. zdecydowały się na rozszerzenie jej granic administracyjnych i Warszawa powiększyła się o ponad 250 proc. m.in. o Mokotów, Powązki czy Saską Kępę" - relacjonowała przedstawicielka Domu Spotkań z Historią.
Jak zaznaczyła, przełożeni artysty akceptowali fakt, że maluje on również scenki rodzajowe oraz widoki miasta. "Było to zapewne związane z chęcią pokazania odbiorcom w Niemczech, gdzie przebywają ich żołnierze, jak wygląda ten +Wschód+ i pokazania jak tu jest biednie. Niemieckie władze pragnęły się przedstawiać jako wybawca Polaków z rąk rosyjskiego okupanta i obrazy Kohlscheina miały im w tym również pomóc" - dodała Mazur.
Ekspozycję uzupełniają filmowe materiały dokumentalne oraz zdjęcia niemieckiego fotoreportera Willy’ego Roemera wykonane w Warszawie w 1916 r., kiedy stacjonował tu jako żołnierz piechoty.
Wystawa "Wojenna Warszawa 1915-1918 pędzlem Hansa Kohlscheina" będzie dostępna dla zwiedzających do 19 października. (PAP)
akn/ ls/