Fotograficzne portrety i biogramy osób, które w latach 1944-1956 kontynuowały walki o suwerenność Polski, znalazły się na wystawie „Krakowscy Wyklęci" w Fabryce Emalia Oskara Schindlera, będącej oddziałem Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
Znajdują się wśród nich żołnierze - weterani walk z lat 1914-1920, kampanii wrześniowej oraz konspiracji antyniemieckiej z lat 1939-1945, żołnierze zawodowi, osoby cywilne, przedstawiciele różnych grup społecznych, poglądów politycznych i pokoleń.
„Ci, którzy przeżyli II wojnę światową i działali w antykomunistycznym podziemiu, często byli szykanowani, nazywani +bandytami+. Niektórym trauma wojny nie pozwalała wrócić do normalnego życia. Część zaś została wywieziona do łagrów i nigdy z nich nie wróciła. Ale byli i tacy, którym bardziej się poszczęściło, np. pan Henryk Muench, archiwista WiN, po 10 latach więzienia, znalazł zatrudnienie w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa” - powiedział PAP kurator wystawy Grzegorz Jeżowski.
Oprócz portretów i biogramów, na ekspozycji są dokumenty i pamiątki po żołnierzach wyklętych. Wśród eksponatów znajdują się m.in. stuła, brewiarz i pistolet Vis należące do ks. Władysława Gurgacza, pistolet maszynowy Sturmgewehr 44 używany przez żołnierzy podziemia niepodległościowego, drzwi z aresztu ze zniszczonymi napisami więźniów przetrzymywanych w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Krakowie, klucz z więzienia św. Michała oraz przedmioty wykopane na terenie obozowiska oddziału „Żandarmeria” Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej. „Wiele z tych przedmiotów prezentowanych jest w Krakowie po raz pierwszy” - podkreślił kurator.
Na wystawie zobaczyć można także fotografie pokazujące największy sukces podziemia niepodległościowego w Krakowie - rozbicie więzienia świętego Michała i uwolnienie z niego 64 osób.
Nie zabrakło dokumentów, artykułów prasowych, książek, które były narzędziem komunistycznej propagandy i służyły ówczesnej władzy do przedstawiania walczących z systemem jako „bandytów”.
„Również dziś historia żołnierzy wyklętych budzi wiele kontrowersji. Wystawa +Krakowscy Wyklęci+ pozwala zdobyć wiedzę, zmierzyć się z uprzedzeniami i stereotypami, zrozumieć sytuację, poglądy i motywacje osób, które także po 1945 roku chwyciły za broń w imię obrony niepodległości Polski” - powiedział kurator.
Zbiory pokazane na czynnej do 3 sierpnia ekspozycji pochodzą z kilku polskich muzeów oraz z kolekcji osób prywatnych. (PAP)
bko/ ls/