Archiwalne dokumenty z lat 1914-1918 oraz uzbrojenie z czasów I wojny światowej będzie można od piątku oglądać w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach (Świętokrzyskie). Wystawę „Wielka Wojna nad Kamienną” zorganizowano z okazji 100. rocznicy jej wybuchu.
Jak powiedział PAP w czwartek dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach Paweł Kołodziejski, wystawa została zorganizowana w ramach projektu edukacyjnego realizowanego przy udziale m.in. Muzeum Wojska Polskiego, Muzeum Historii Polski, Archiwum Państwowego w Kielcach oraz Polskie Towarzystwa Historycznego w Skarżysku-Kamiennej.
„Nie będziemy mówić o wielkiej polityce mocarstw, ale chcemy spojrzeć na ten czas z punktu widzenia mieszkańca miejscowości położonych w dolinie rzeki Kamiennej w Świętokrzyskiem” – powiedział PAP Kołodziejski.
Na wystawie oprócz uzbrojenia z czasów Wielkiej Wojny zaprezentowane zostaną unikalne dokumenty odnoszące się m.in. do działań władz okupacyjnych w północnej Kielecczyźnie. „Przypomnę że tereny te od roku 1915 znajdowały się pod okupacją austriacką (…) Dlatego zaprezentujemy dokumenty +wytworzone+ przez ówczesną administrację. M.in. po to, by pokazać jak ta wojenna rzeczywistość wpływała na życie przeciętnego mieszkańca miejscowości nad Kamienną” – zaznaczył dyrektor muzeum.
„Nie będziemy mówić o wielkiej polityce mocarstw, ale chcemy spojrzeć na ten czas z punktu widzenia mieszkańca miejscowości położonych w dolinie rzeki Kamiennej w Świętokrzyskiem” – powiedział PAP dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach Paweł Kołodziejski.
W momencie wybuchu I wojny światowej na terenie obecnych Starachowic istniało kilka miejscowości. Największą z nich było dawne miasto Wierzbnik, które straciło prawa miejskie w 1869 roku. Same Starachowice były małą, przemysłową osadą. Tereny te wchodziły w obręb powiatu ze stolicą w Iłży (obecnie Mazowieckie)
„W wyniku działań wojennych w 1915 roku Iłża uległa niemal całkowitemu zniszczeniu. Po opanowaniu tych terenów Austriacy zdecydowali o przeniesieniu władz administracyjnych do Wierzbnika. Dla władz okupacyjnych ważne było także to, że już wtedy przebiegała tędy linia kolejowa, a w bliskich okolicach funkcjonowały m.in. zakłady hutnicze” – zaznaczył Kołodziejski. W 1916 roku zdecydowano o przywróceniu Wierzbnikowi praw miejskich.
Obecnie Wierzbnik jest częścią Starachowic.
Autorom wystawy zależało także na przypomnieniu miejsc pamięci m.in. cmentarzy wojennych. Według szacunków na terenie dawnego powiatu iłżeckiego (wierzbnickiego) poległo ok. 2,5 tys. żołnierzy. „Tuż po opanowaniu tych terenów władze okupacyjne zaczęły porządkować mogiły zabitych. Podjęli prace ewidencyjne prowadzone przez specjalnie powołany urząd. Projektowano cmentarze wojenne. Większość tej pracy do listopada 1918 roku zostało wykonane. Władze odrodzonej RP dokończyły te prace, zorganizowały cmentarze.” – wyjaśnił Kołodziejski. W latach 30. liczba cmentarzy została zmniejszona m.in. poprzez liczne ekshumacje. „Po II wojnie światowej wiele mogił pozostało zaniedbanych, warto o tych miejscach przypominać. To często groby Polaków, którzy przez tragiczny splot wydarzeń walczyli po obu stronach frontu w obcych, zaborczych mundurach” – podkreślił.
W ramach projektu edukacyjnego powiązanego z wystawą od przyszłego tygodnia do końca lutego odbywać się będą lekcje warsztatowe dla dzieci i młodzieży. Uzupełnieniem całości będzie katalog wystawy wydany na początku przyszłego roku.
Projekt jest realizowany w ramach programu „Patriotyzm Jutra” ze środków MKiDN. Wystawę można oglądać do 22 lutego 2015 roku. (PAP)
mjk/ jbr/