Ok. 20 tysięcy członków Solidarności weźmie udział w sobotę w Gdańsku w festynie rodzinnym pod hasłem "Solidarność pokoleń" z okazji 35. rocznicy powstania związku. W głównym koncercie pt. „My naród” uczestniczyć ma prezydent Andrzej Duda.
Gwiazdą sobotniego wieczoru będzie irlandzki muzyk Chris de Burgh.
„Jestem niezmiernie zaszczycony, że jestem w tym niezwykłym miejscu. To, co się tutaj zdarzyło 35 lat temu to było coś naprawdę słyszalnego na całym świecie. Nieczęsto zdarza się być w miejscu, gdzie mała kula śnieżna zaczęła toczyć się i wywołała lawinę, która wpłynęła na bieg historii” – powiedział w piątek na konferencji prasowej w Sali BHP Stoczni Gdańskiej, Burgh.
Dodał, że występował już w Polsce wielokrotnie m.in. w Krakowie i Warszawie i zawsze spotykał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności.
„Jestem niezmiernie zaszczycony, że jestem w tym niezwykłym miejscu. To, co się tutaj zdarzyło 35 lat temu to było coś naprawdę słyszalnego na całym świecie. Nieczęsto zdarza się być w miejscu, gdzie mała kula śnieżna zaczęła toczyć się i wywołała lawinę, która wpłynęła na bieg historii” – powiedział Chris de Burgh.
„To będzie bardzo energetyczny koncert. Na pewno będzie można wiele razy potańczyć. Niektórzy myślą, że ja tylko śpiewam +Lady In Red+, co niektórych ludzi usypia” – powiedział.
66-letni muzyk zakończył właśnie 40-dniowe tournee po Europie, a w przyszłym miesiącu będzie koncertować w Kanadzie i USA. Irlandzki piosenkarz i kompozytor znany m.in. z takich przebojów w latach 80. ubiegłego wieku jak "High On Emotion" i "Lady In Red".
„Cieszę się bardzo, że na tych 35. urodzinach Solidarności gościmy gwiazdę wielkiego formatu, wspaniałego artystę, który nie miał wątpliwości, że chce tu być z nami i uświetnić nasze wydarzenie” – powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność”, Piotr Duda.
Festyn "Solidarność pokoleń" rozpocznie się o godz. 15 na małej scenie na postoczniowym terenie występem Boney'M, PapaD, Macieja Miecznikowskiego, Macieja Markiewicza i Katarzyny Rogalskiej.
Trzy kwadranse przed piknikiem odbędzie się manifestacja związkowców przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Ma w niej wziąć udział ok. 20 tysięcy członków „S” i ich rodzin z całego kraju. „Przypomnimy podczas tej demonstracji podłoże tych strajków i jak to się ma do dzisiejszych czasów i rzeczywistości” – zapowiedział Piotr Duda.
Po manifestacji zaplanowano odsłonięcie na dawnej bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej tablicy Znak Dziedzictwa Europejskiego. W uroczystości tej wezmą udział minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski oraz szef "S".
W dwugodzinnym koncercie głównym, na dużej scenie, pt. "My naród", zaplanowanym na godz. 19.30., wystąpią: Krzysztof Cugowski, Lombard, Sztywny Pal Azji, Elektryczne Gitary, Natalia Przybysz, 4PMC, Skubas, Daab, SexBomba, Tomek Lipiński, Złe Psy, Eldo oraz Jan Pietrzak.
Na początku tego koncertu planowane jest krótkie wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, w koncercie „My naród” nie będzie uczestniczył b. prezydent i legendarny przywódca „S” Lech Wałęsa, który przebywa obecnie w Afryce i wraca do Polski we wtorek. Zaproszenie do udziału skierowano także do dwóch byłych szefów związku: Mariana Krzaklewskiego i Janusza Śniadka.
Piotr Duda nie chciał zdradzić, kto ostatecznie z zaproszonych osób pojawi się na widowisku. „Trochę chcemy zostawić tajemnicy i niespodzianki na jutrzejszy dzień” – dodał.
Tytuł koncertu nawiązuje do słynnych słów Wałęsy wypowiedzianych w listopadzie 1989 w przemówieniu przed Kongresem Stanów Zjednoczonych USA.
Po tym koncercie na scenie pojawi się Chris de Burgh. Jego półtoragodzinny występ zakończy związkowy festyn.
Obchody 35. rocznicy Sierpnia'80 organizuje także Europejskie Centrum Solidarności.
W niedzielę zaplanowano m.in. Subiektywne Zwiedzanie Wystawy Stałej ECS - oprowadzać po niej będą m.in. działaczka Ruchu Młodej Polski i uczestniczka strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r. Bożena Rybicka-Grzywaczewska; członek komisji rządowej do rozmów ze strajkującymi w stoczni Tadeusz Fiszbach oraz wiceprzewodniczący Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego Andrzej Kołodziej. Przez cały dzień wstęp do ECS wyniesie symboliczną złotówkę. W placówce prowadzona też będzie zbiórka pamiątek dokumentujących opór przeciwko władzy komunistycznej w latach 1970-89.
Oprócz tego, w niedzielę w ECS odbędzie się promocja książki Anny Machcewicz pt. "Bunt. Strajki w Trójmieście. Sierpień 1980", wykład w ramach "Etyka solidarności. Refleksja w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych" zaprezentuje francuski socjolog Michel Wieviorka. Odbędzie się również wręczenie przyznawanych przez ECS Medali Wdzięczności czwórce obcokrajowców wspierających Polskę i Polaków w latach 80. ub. wieku w walce z komunizmem. (PAP)
rop/ pz/