35 lat temu, 23 grudnia 1982 roku, została zwolniona ostatnia grupa internowanych w stanie wojennym, przetrzymywanych w ośrodkach odosobnienia. Nie odzyskali jednak wolności członkowie władz NSZZ "Solidarność", w tym Andrzej Gwiazda, Karol Modzelewski, Jan Rulewski.
Operacja internowania, nosząca kryptonim „Jodła”, zaczęła się w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, w związku z wprowadzeniem stanu wojennego. Do ośrodków odosobnienia trafili wytypowani przez władze PRL działacze i doradcy NSZZ „Solidarność”, NZS oraz innych organizacji opozycyjnych jak KPN, byli członkowie KSS KOR. Internowana została także grupa działaczy PZPR z Edwardem Gierkiem na czele.
Podstawą internowania był dekret z 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego. Na jego mocy obywatele, w stosunku do których „zachodzi uzasadnione podejrzenie, że pozostając na wolności nie będą przestrzegać porządku prawnego albo prowadzić będą działalność zagrażającą interesom lub obronności państwa mogą być internowani na czas obwiązywania stanu wojennego w ośrodkach odosobnienia”. Decyzję o internowaniu podejmowali komendanci wojewódzcy MO.
Ośrodki odosobnienia utworzone zostały na podstawie zarządzenia ministra sprawiedliwości w wydzielonych częściach aresztów, więzień a także w domach wczasowych. Zarządzenie wymieniało 52 ośrodki odosobnienia. Znajdowały się one m.in. w Strzebielinku, Gołdapi, Warszawie-Białołęce, Wronkach.
Do 14 grudnia 1981 roku internowano 3392 osób. 21 grudnia w ośrodkach internowania znalazło się 5128 osób i była to maksymalna liczba internowanych znajdujących się w tych ośrodkach w jednym czasie. Pod koniec lutego 1982 roku przebywało w ośrodkach internowania 4095 osób. Z okazji święta 22 lipca zwolniono wszystkie internowane kobiety. Ogółem internowanych było blisko 10 tysięcy osób: 8728 mężczyzn i 1008 kobiet.
Część internowanych trafiła do obozów odosobnienia przed zapowiadanymi demonstracjami lub za odmowę podpisania deklaracji lojalności. Internowanych namawiano do opuszczenia kraju; kilkaset osób spośród nich opuściło Polskę. Służba Bezpieczeństwa prowadziła z pewnymi sukcesami działania mające pozyskać internowanych do współpracy.
Protestując przeciw pozbawieniu wolności internowani urządzali głodówki, manifestacyjnie nie podporządkowywali się poleceniom Służby Więziennej, wszczynali bunty, organizowali demonstracje przeciw stanowi wojennemu. Zdarzały się przypadki brutalnego traktowania internowanych. Jednym z najgłośniejszych tego rodzaju incydentów było bezwzględne stłumienie protestu internowanych, do którego doszło 14 sierpnia 1982 r. w Kwidzynie. Służba więzienna i milicjanci pobili 80 internowanych. Połowa z nich odniosła poważne obrażenia.
12 grudnia 1982 roku gen. Wojciech Jaruzelski w przemówieniu telewizyjnym stwierdził, że powstały warunki do zawieszenia stanu wojennego. 19 grudnia Rada Państwa uchwaliła zawieszenie stanu wojennego z dniem 31 grudnia 1982 roku.
23 grudnia zostali zwolnieni ostatni internowani. Nie odzyskali jednak wolności członkowie władz NSZZ „Solidarność” Andrzej Gwiazda, Seweryn Jaworski, Karol Modzelewski, Grzegorz Palka, Andrzej Rozpłochowski, Marian Jurczyk, Jan Rulewski, których aresztowano.
Wcześniej, we wrześniu 1982, zostali aresztowani przebywający w ośrodkach odosobnienia byli działacze KSS KOR: Adam Michnik, Jacek Kuroń, Henryk Wujec, Jan Lityński. Łącznie spośród internowanych zostało aresztowanych ponad 400 osób.
Ośrodki odosobnienia zostały formalnie zlikwidowane 28 grudnia 1982 roku zarządzeniem ministra sprawiedliwości.(PAP)
tst/ ls/