15 września 1935 r. Reichstag przyjął ustawy dyskryminujące obywateli III Rzeszy żydowskiego pochodzenia. "Ustawy norymberskie były krokiem do eliminacji Żydów ze społeczeństwa niemieckiego, a także początkiem ich tragedii, zakończonej Holokaustem" - mówi prof. Michał Leśniewski z IH UW.
Antysemickie i rasistowskie przekonania były obecne od początku w programie NSDAP, a jednym z głównych jego założeń było twierdzenie o wyższości „rasy aryjskiej” nad innymi rasami.
Po zdobyciu władzy w Niemczech w 1933 r. przez Adolfa Hitlera naziści rozpoczęli realizację tego programu. 11 kwietnia 1933 r. wprowadzono rozporządzenie zwane „paragrafem aryjskim”. Mianem „nie-Aryjczyka” określano w nim osobę, której co najmniej jedno z rodziców lub dziadków było wyznania żydowskiego. We wrześniu 1933 r. sprecyzowano pojęcie „żydostwa”. Do Żydów zaliczono aktualnych lub byłych wyznawców judaizmu, a także ich dzieci i wnuki bez względu na wyznanie.
„Wielkim dramatem była realizacja antysemickich praw w kraju, w którym stopień ich asymilacji ze społeczeństwem był niezwykle wysoki. Wielu Żydów uważało się za Niemców, walczyło w armii cesarskiej podczas I wojny światowej. Wielu z nich uznawano wcześniej za zasłużonych obywateli" - mówi prof. Michał Leśniewski.
Najważniejsze akty prawne dyskryminujące osoby pochodzenia żydowskiego na terenie III Rzeszy opracowano na zlecenie ministrów: spraw wewnętrznych - Wilhelma Fricka i sprawiedliwości - Franza Guertnera.
Prof. Michał Leśniewski: Od 1933 r. niemieckie społeczeństwo oswajano z antysemickimi planami Hitlera. Proces ten odbywał się stopniowo. Dziś wiemy, że ustawy norymberskie były krokiem do eliminacji Żydów ze społeczeństwa niemieckiego, a pośrednio także początkiem ich tragedii, zakończonej Holokaustem.
15 września 1935 roku uchwalił je niemiecki parlament, Reichstag. Były to ustawy: "o obywatelstwie Rzeszy”, „o ochronie krwi niemieckiej i honoru niemieckiego” oraz „o barwach i fladze Rzeszy”. Tego samego dnia ogłoszono ich treść na ogólnoniemieckim zjeździe NSDAP w Norymberdze, stąd powszechnie nazywane są „ustawami norymberskimi”.
Ustawy norymberskie całkowicie odrzuciły obowiązujące od XIX wieku akty prawne o równouprawnieniu Żydów na terenie Niemiec. Ustawa „o ochronie krwi niemieckiej i honoru niemieckiego” zabraniała m.in.: zawierania małżeństw między Żydami a obywatelami "krwi niemieckiej lub pokrewnej", współżycia pozamałżeńskiego między Żydami a "obywatelami krwi niemieckiej lub pokrewnej", jak też zatrudniania w gospodarstwie domowym obywatelek "krwi niemieckiej lub pokrewnej" poniżej 45. roku życia. Na mocy ustawy "o barwach i fladze Rzeszy" Żydzi nie mogli wywieszać flag Rzeszy i flag narodowych.
Jak wyjaśnia prof. Michał Leśniewski „od 1933 r. niemieckie społeczeństwo oswajano z antysemickimi planami Hitlera. Proces ten odbywał się stopniowo. Dziś wiemy, że ustawy norymberskie były krokiem do eliminacji Żydów ze społeczeństwa niemieckiego, a pośrednio także początkiem ich tragedii, zakończonej Holokaustem. W połowie lat 30. rozważano inne rozwiązania niż masowa zagłada. Jednym z nich było wysiedlenie niemieckich Żydów do Palestyny”.
Dwa miesiące po wprowadzeniu ustaw norymberskich zostały one znowelizowane. Społeczeństwo podzielono na cztery kategorie przynależności rasowej: 1. Niemcy (obywatele aryjskiego pochodzenia), 2. półkrwi Żydzi, 3. ćwierćkrwi Żydzi, 4. Żydzi. Później wprowadzono przepisy ograniczające prawa obywateli żydowskiego pochodzenia w siłach zbrojnych III Rzeszy, w każdej gałęzi gospodarki, szkołach i urzędach. Od marca 1938 r. ustawy norymberskie obowiązywały także na terenie Austrii przyłączonej do Rzeszy.
Od października 1938 r. w paszportach obywateli pochodzenia żydowskiego wbijano pieczątkę z literą „J” (Jude). Postępująca dyskryminacja spowodowała ich masową emigrację do innych krajów Europy i do USA.
„Ustawy norymberskie pozbawiły Żydów większości praw obywatelskich przy zachowaniu tylko minimum praw cywilnych. Zredukowano ich status prawny do osób +poddanych Rzeszy+, czyli gorszej kategorii. Z podmiotu prawa Żydzi stali się przedmiotem prawa. Ich sytuacja pogorszała się stopniowo. Kolejnym, po ustawach norymberskich, etapem ich eliminacji ze społeczeństwa była Noc kryształowa w listopadzie 1938 roku” - przypomina prof. Leśniewski.
Kristallnacht (Noc Kryształowa) była sprowokowanym przez nazistowskie władze masowym pogromem. W jego wyniku zamordowano 91 Żydów, spalono 171 synagog, splądrowano 7,5 tys. sklepów, a 26 tys. Żydów deportowano do obozów koncentracyjnych.
Po wybuchu II wojny światowej na podbitych terenach Polski i innych krajów Europy Niemcy realizowali politykę terroru i zagłady wobec ludności żydowskiej. Od 1942 r. po konferencji w Wannsee k./Berlina polityka ta była realizowana już na ogromną skalę, przynosząc do końca wojny śmierć 6 milionów Żydów.
Norymberga, miasto w którym w 1933 r. świętowano dojście Adolfa Hitlera do władzy i w którym uchwalono w 1935 r. ustawy norymberskie, po zakończeniu wojny zostało wybrane przez aliantów na miejsce procesu zbrodniarzy wojennych III Rzeszy. Przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym sądzono 22 osoby, oskarżone o popełnienie czterech rodzajów zbrodni: uczestnictwo w spisku w celu popełnienia zbrodni międzynarodowej, zbrodni przeciwko pokojowi, zbrodni wojennych oraz zbrodni przeciwko ludzkości.
Dwunastu z nich skazano na śmierć. Byli to m.in.: Martin Bormann - szef kancelarii Hitlera, później jego zastępca i szef NSDAP (sądzony zaocznie); Hans Frank - generalny gubernator w okupowanej Polsce; Wilhelm Frick - generał SS i SA, minister spraw wewnętrznych, protektor Czech i Moraw; Hermann Goering - marszałek Rzeszy, dowództwa lotnictwa, twórca Gestapo; Ernst Kaltenbrunner - szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy; Alfred Rosenberg - ideolog partyjny NSDAP, minister Rzeszy ds. Terenów Wschodnich; Fritz Sauckel - generał SS i SA, organizator pracy przymusowej; Julius Streicher - wydawca "Der Stuermer", współorganizator eksterminacji Żydów. (PAP)
rep/ mjs/ ls/