Abdykacja Benedykta XVI nie wpłynie na przebieg procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II i jest możliwa jeszcze w tym roku - uważa b. sekretarz Jana Pawła II i Benedykta XVI metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki. Według niego pontyfikat Benedykta XVI był bardzo ważny, pogłębiał wiarę i wiedzę religijną wszystkich należących do Kościoła powszechnego. Abp Mokrzycki uważa, że zadaniem nowego papieża będzie m.in. ochrona Kościoła przed liberalizmem.
PAP: W Kongregacji ds. Kanonizacyjnych została już złożona cała dokumentacja w sprawie cudu uzdrowienia za pośrednictwem Jana Pawła II. Czy abdykacja Benedykta XVI nie opóźni procesu kanonizacyjnego?
Abp Mokrzycki: Sądzę, że nie będzie miało to wpływu na bieg procesu kanonizacyjnego. Na przestudiowanie wiarygodności i autentyczności cudu uzdrowienia nie potrzeba aż tak wiele czasu. W najbliższych miesiącach ten cud będzie analizowany, a dyskusje będą nadal prowadzone.
PAP: Kiedy zatem Jan Paweł II może zostać ogłoszony świętym?
Abp Mokrzycki: Jeśli cud zostanie szybko zatwierdzony, to sądzę, że nawet w tym roku jesienią może dojść do kanonizacji.
PAP: Jak ksiądz arcybiskup ocenia pontyfikat papieża Benedykta XVI, który zakończy się 28 lutego?
Abp Mokrzycki: Był to bardzo ważny pontyfikat, pogłębiający wiarę i wiedzę religijną wszystkich należących do Kościoła powszechnego. Benedykt XVI zachęcał do tego swoim nauczaniem - homiliami, encyklikami, listami. Zwracał uwagę na wartość słowa w życiu chrześcijańskim. Papież podjął decyzją w sprawie rezygnacji świadomie, po głębokim namyśle, rozważył ją w modlitwie, dlatego należy uszanować jego wolę. Po zakończeniu pontyfikatu Benedykta XVI nadal będziemy mogli czerpać z jego nauczania.
PAP: Jakiego papieża potrzebuje dziś Kościół? Jakie wyzwania staną przed następcą Benedykta XVI?
Abp Mokrzycki: Potrzebujemy papieża, który będzie bronił wartości chrześcijańskich i wskazywał na Chrystusa. Musi to być papież wskazujący na najwyższe wartości i nauczający jak powinien żyć chrześcijanin. Zadaniem papieża będzie ochrona Kościoła przed liberalizmem, obrona Dekalogu i prawa Bożego w życiu codziennym. Pierwszym i najważniejszym zadaniem nowego papieża będzie głoszenie Ewangelii, która nie może być oderwana od współczesnych wyzwań.
PAP: Czy jest szansa, że pierwszy raz w historii zostanie wybrany papież spoza Europy?
Abp Mokrzycki: Oczywiście. Kościół jest powszechny i obecny na wszystkich kontynentach. Jako katolicy wierzymy, że Duch Święty wskaże odpowiednią osobę.
PAP: Proszę powiedzieć, jak informacja o abdykacji papieża Benedykta XVI została przyjęta przez wiernych na Ukrainie?
Abp Mokrzycki: Była ona dla nich wielkim zaskoczeniem, ponieważ o niej nie myślano i nie mówiono. Jednak decyzję Ojca Świętego wierni przyjęli z wielkim szacunkiem. Kościół na Ukrainie nadal będzie wspierał papieża swoją modlitwą. Będziemy się także modlili w intencji wyboru nowego papieża i kardynałów, którzy będą uczestniczyli w konklawe.
Rozmawiał Stanisław Karnacewicz, Paweł Rozwód (PAP)
skz/ pro/ bos/ mag/