Pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda znalazła się w gronie osób uhonorowanych Medalem św. Brata Alberta za 2017 r. Kolejnymi laureatami są: Zofia Noceti-Klepacka, Jakub Błaszczykowski oraz krakowska rodzina Wadowskich – poinformowali w poniedziałek w Krakowie przedstawiciele Kapituły medalu.
Medal św. Brata Alberta jest przyznawany za niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym.
Jak poinformował w imieniu Kapituły medalu przewodniczący Rady Fundacji im. Brata Alberta Jan Bujnowicz - Agata Kornhauser-Duda została uhonorowana "za działalność społeczną na rzecz organizacji pozarządowych i osób niepełnosprawnych".
Windsurferka Zofia Noceti-Klepacka, brązowa medalistka XXX letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie, została uhonorowana medalem "za przekazanie medalu olimpijskiego na aukcję dla chorej Zuzi oraz za działalność charytatywną na rzecz osób potrzebujących pomocy".
Z kolei piłkarz Jakub Błaszczykowski otrzymał medal "za działalność charytatywną w ramach Fundacji +Ludzki gest+ w Opolu na rzecz osób niepełnosprawnych i potrzebujących pomocy".
Rodzinę krakowskich przedsiębiorców Józefa i Urszulę Wadowskich wraz z synami Pawłem i Sławomirem uhonorowano za działalność charytatywną na rzecz niepełnosprawnych podopiecznych Fundacji im. Brata Alberta oraz Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko".
Wręczenie medali odbędzie się 19 marca w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie, w trakcie XVIII Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych "Albertiana" 2018, organizowanego przez Fundację im. Brata Alberta oraz Fundację Anny Dymnej "Mimo Wszystko".
"Wszyscy laureaci potwierdzili, że przyjmą Medal św. Brata Alberta, choć wszyscy wyrażali zdziwienie, że są przez Kapitułę docenieni, ale taka jest też rola kapituły - żeby szukać osób, które pomagają i dają przykład do naśladowania innym" - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Fundacji im. Brata Alberta ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Wypowiadając się na temat laureatów medalu podkreślił, że według niego "działalność obecnej pani prezydentowej ma szczególny charakter". "Jest to działalność ściśle społeczna, niezwiązana z polityką i niewynikająca z żadnych obowiązków. Pani prezydentowa, mając - moim zdaniem - ogromną charyzmę w kontaktach z ludźmi, świetnie realizuje te zadania, ale równocześnie świadomie wybiera przeróżne organizacje, środowiska często z małych miejscowości, do tej pory mało komu znane, aby promować, wspierać i być obecną na różnych wydarzeniach" – powiedział prezes Fundacji im. Brata Alberta.
Podkreślił także, że kolejna laureatka, Zofia Noceti-Klepacka oprócz przekazania medalu olimpijskiego na aukcję charytatywną, podejmuje także wiele innych działań charytatywnych, np. jest ambasadorem hospicjum dla dzieci w Mławie i patronowała "Białym sercom", czyli akcji dla młodzieży zwalczającej narkotyki i uzależnienia.
"Podobnie Jakub Błaszczykowski, który ma ogromną wrażliwości na potrzebujących. Założył fundację, prowadzi rozbudowaną działalność dla potrzebujących i robi to z dyskrecją" – powiedział ks. Isakowicz-Zaleski. Mówiąc o rodzinie Wadowskich, która bezpłatnie użycza samochody ze swojego salonu fundacjom i stowarzyszeniom, ks. Isakowicz-Zaleski stwierdził: "Piękny przykład, że ludzie, którym się powiodło, myślą nie tylko o sobie i swoich rodzinach, ale także o tym, by dzielić się z innymi".
Laureatów medalu wybiera kapituła złożona z przedstawicieli Fundacji im. Brata Alberta, która prowadzi w Polsce placówki dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, m.in. schroniska, warsztaty terapii zajęciowej i świetlice terapeutyczne.
Ustanowiony w 1997 r. Medal św. Brata Alberta jest przyznawany za niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym. Jego pierwszym laureatem był kard. Franciszek Macharski, w kolejnych latach medale otrzymali m.in. kard. Stanisław Dziwisz, Rzecznicy Praw Obywatelskich Andrzej Zoll i Janusz Kochanowski, aktorki Anna Dymna, Ewa Błaszczyk i Małgorzata Kożuchowska, a także m.in. piosenkarka Irena Santor, tenisistka Agnieszka Radwańska, koszykarz Marcin Gortat i inni.
Medal, przedstawiający św. Brata Alberta przytulającego dzieci, zaprojektował Krzysztof Sieprawski, podopieczny Schroniska dla Niepełnosprawnych Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach.(PAP)
autor: Anna Pasek
hp/ karo/