Muzeum Mazowieckie w Płocku kompletuje informacje, dotyczące życia i działalności zapomnianego gen. Piotra Bontemps (1777-1840), żołnierza armii napoleońskiej i powstania listopadowego, którego pierwotne miejsce pochówku oraz jego małżonki odnaleziono w 2013 r.
Wyniki badań antropologicznych szczątków Piotra Bontemps potwierdziły, że przyczyną jego śmierci były obrażenia spowodowane wybuchem pocisku. W archiwum we Francji odnaleziono jego rysopis, jedyny znany dotychczas. Kwerenda archiwalna ma być kontynuowana także w Rosji. O historii generała i jego związkach z Płockiem opowiadać będzie powstający właśnie film dokumentalny.
Wyniki badań antropologicznych, którym poddano również szczątki małżonki Piotra - Róży z domu Monfreull (1787-1853), a także prac archeologicznych dokumentujących poszukiwania pierwotnego miejsca pochówku obojga oraz zakres prac konserwatorskich odnalezionych wówczas artefaktów przedstawiono podczas czwartkowej sesji naukowej, zorganizowanej przez Muzeum Mazowieckie w Płocku.
„Chcemy kontynuować badania, dotyczące biografii gen. Bontemps. Wiele dokumentów na jego temat, jego rodziców, mamy już z archiwów we Francji. Ale nie wiemy, czy mieszkają tam potomkowie gen. Bontemps tak, jak w Polsce. Może uda się to jeszcze zweryfikować. Na pewno wiele informacji znajduje się w archiwach w Rosji, w tym choćby o okolicznościach śmierci gen. Bontemps. W sprawie tej zwróciliśmy się z prośbą o pomoc do ambasady Rosji w Polsce. Mam nadzieję, że ją uzyskamy” - mówił dr Tomasz Kordala.
Dzięki tej placówce szczątki małżonków Bontemps zostały odnalezione w 2013 r., podczas wykopalisk w dzielnicy Płocka - Imielnicy, w zapomnianej, zasypanej krypcie nieistniejącego już kościoła św. Jakuba Apostoła, który został rozebrany w 1935 r. W sierpniu 2014 r. w obecnie istniejącym tam kościele Najświętszego Serca Jezusowego odbył się ponowny pochówek obojga.
„Głównym celem badań antropologicznych szczątków odnalezionych w Płocku było potwierdzenie, iż są to małżonkowie Bontemps, Piotr i Róża. Dodatkowo badania wykazały, że przyczyną śmierci generała były faktycznie obrażenia powstałe na skutek wybuchu rakiety, pocisku artyleryjskiego, o czym wspominają zachowane relacje” – powiedział PAP dr Maurycy Stanaszek, kierownik Pracowni Antropologicznej w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie. Zaznaczył, iż wykonane w ramach badań zdjęcia RTG szczątków gen. Bontemps pokazały rozległe obrażenia klatki piersiowej w okolicy lewego płuca i serca, charakterystyczne dla „silnego postrzału”.
Dr Tomasz Kordala, zastępca dyrektora płockiego Muzeum Mazowieckiego, przypomniał, że Piotr Bontemps w czasach Królestwa Polskiego, gdy jeszcze jako pułkownik był dowódcą warszawskiego Arsenału, zasłużył się w dziedzinie doskonalenia artylerii, a prace nad bronią rakietową kontynuował aż do tragicznej śmierci w Petersburgu.
„Piotr Bontemps to bardzo ciekawa, nietuzinkowa postać. Żył w trudnych, przełomowych czasach. Urodził się przed Rewolucją Francuską, a gdy umierał realia polityczne Europy były zupełnie inne. Starał się w tych trudnych czasach znaleźć swoje miejsce. Można powiedzieć, że był człowiekiem praktycznym i silnego charakteru. Znał się dobrze na swoim fachu, artylerii i w tym względzie przysłużył się armii Księstwa Warszawskiego i Królestwa Kongresowego. Trzeba jednak pamiętać, że był przede wszystkim Francuzem. Stąd zapewne decyzja o pozostaniu w Warszawie po upadku powstania listopadowego i złożenie przysięgi na wierność carowi, co zrobiło też wielu polskich oficerów, od których można by oczekiwać innej postawy” - powiedział PAP Kordala.
Podsumowując informacje, które dotychczas zebrano o Piotrze Bontemps, przyznał, że udało się poznać rysopis generała, pochodzący z czasów jego pobytu w Szkole Politechnicznej w Paryżu – 165 cm wzrostu, ciemne włosy, twarz owalna, czoło wysokie, nos duży.
„Chcemy kontynuować badania, dotyczące biografii gen. Bontemps. Wiele dokumentów na jego temat, jego rodziców, mamy już z archiwów we Francji. Ale nie wiemy, czy mieszkają tam potomkowie gen. Bontemps tak, jak w Polsce. Może uda się to jeszcze zweryfikować. Na pewno wiele informacji znajduje się w archiwach w Rosji, w tym choćby o okolicznościach śmierci gen. Bontemps. W sprawie tej zwróciliśmy się z prośbą o pomoc do ambasady Rosji w Polsce. Mam nadzieję, że ją uzyskamy” – dodał Kordala.
Zapowiedział, że w 2017 r. wydane zostaną referaty przygotowane na czwartkową sesję naukową „Zapomniany generał Wojska Polskiego Piotr Bontemps 1777-1840”. Wtedy też gotowy będzie film dokumentalny poświęcony generałowi.
Piotr Bontemps przybył z Francji na ziemie polskie po utworzeniu Księstwa Warszawskiego. Będąc jeszcze kapitanem armii Napoleona I, organizował manufaktury produkujące broń, a także proch armatni. Brał udział w wojnie 1809 r., walcząc z Austriakami pod Sandomierzem, a w 1812 r. uczestniczył w wyprawie na Rosję. Uczestniczył też w Bitwie Narodów pod Lipskiem w 1813 r. Bontemps był odznaczony dwukrotnie Legią Honorową oraz Orderem Virtuti Militari.
Po upadku Napoleona I osiedlił się na stałe w Królestwie Polskim i ożenił. Kupił majątek pod Płockiem. W 1830 r. Bontemps uczestniczył w powstaniu listopadowym i brał udział w fortyfikowaniu Warszawy. Po upadku powstania Bontemps został zesłany do Rosji. Złożył przysięgę carowi. Awansował na generała. W tym czasie pracował przy testach pocisków artyleryjskich. Zginął podczas jednej z takich prób w 1840 r. w Petersburgu. Żona sprowadziła jego ciało do rodzinnego majątku. Gdy zmarła, spoczęła obok męża w krypcie kościoła w Imielnicy.
Kiedy w 1935 r. rozbierano kościół, na chwilę odsłonięto wejście do krypty - na trumnie Piotra Bontemps spoczywały generalskie epolety. Potomkowie gen. Bontemps w szóstym pokoleniu mieszkają w Warszawie i Gdańsku.(PAP)
mb/ mow/