Niemiecki Bundestag uchylił we wtorek jednomyślnie wyroki nazistowskich sądów skazujące za zdradę wojenną. "Decyzja ta przywróciła honor i godność grupie ofiar narodowosocjalistycznego wymiaru sprawiedliwości, która długo była zapomniana" - oświadczyła minister sprawiedliwości Brigitte Zypries. Zdrada wojenna była szczególnym rodzajem zdrady państwa, za którą zazwyczaj karano śmiercią. Wydano 30 tys. takich wyroków, ponad 20 tys. wykonano.
Historyk Wolfram Wette z Fryburga, na którego powoływali się autorzy ustawy, wykazał, że wyroki za zdradę wojenną dotyczyły rozmaitych czynów i były narzędziem samowoli i represji reżimu narodowosocjalistycznego. Jego zdaniem większość skazanych na swój sposób stawiała polityczny opór wobec nazistowskiego reżimu.
W 2002 roku Bundestag zrehabilitował skazanych przez sądy nazistowskie dezerterów z Wehrmachtu i homoseksualistów. Jednak ówczesna decyzja nie objęła zdrajców wojennych, bo większość parlamentarzystów podzieliła pogląd, że zdrada żołnierza mogła narazić na niebezpieczeństwo życie innych.
Unieważnienie wyroku za zdradę wojenną było dotąd możliwe w drodze rozpatrzenia indywidualnego przypadku osoby skazanej i analizy jej czynów oraz motywów, jakimi się kierowała.
Anna Widzyk (PAP)
awi/ mc/