81 proc. badanych poprawnie identyfikuje datę 11 listopada - wynika z sondażu CBOS z okazji zbliżającej się 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. 72 proc. badanych deklaruje też, że obchodzi święto niepodległości.
Według CBOS, zdecydowana większość badanych - 81 proc. - poprawnie identyfikuje datę 11 listopada. Tylko co dziesiąty respondent (10 proc.) udzielił błędnej odpowiedzi, a co jedenasty (9 proc.) nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie.
W porównaniu z 2008 r., kiedy przeprowadzono ostatnie badania na ten temat, zwiększył się odsetek respondentów prawidłowo identyfikujących datę 11 listopada (wzrost o 5 punktów procentowych), jednocześnie mniej było błędnych odpowiedzi (spadek o 5 punktów).
Największą wiedzę o genezie święta 11 listopada mają osoby w wieku od 18 do 24 lat (91 proc.). W starszych grupach wiekowych odsetek osób poprawnie identyfikujących datę maleje. Wśród respondentów w wieku 25-34 lat poprawnie odpowiedziało 85 proc. 90 proc. badanych w wieku od 35 do 44 lat poprawnie zidentyfikowało datę, a w przedziale 45 do 54 oraz 55 do 64 lat po 80 proc. Wśród badanych mających 65 lat i więcej poprawne odpowiedzi udzielane są relatywnie najrzadziej (70 proc.).
Lepszą znajomością daty wykazują się również mieszkańcy dużych (100 000 - 499 999 mieszkańców) i największych miast (500 000 i więcej mieszkańców) - w obu tych grupach po 87 proc. respondentów prawidłowo odpowiedziało na pytania.
Z badania wynika, że obecnie większość Polaków (72 proc.) deklaruje, że w jakiś sposób obchodzi święto niepodległości (wzrost o 23 punkty procentowe w stosunku do badań sprzed dekady).
CBOS podaje, że najpopularniejsze sposoby celebracji święta 11 listopada to wywieszenie flagi państwowej (43 proc.) oraz uczestnictwo w mszy świętej (29 proc.). Rzadziej badani deklarują, że biorą udział w obchodach i uroczystościach publicznych (18 proc.), świętują rocznicę poprzez przygotowanie w domu uroczystego obiadu lub też obchodzą to święto w jeszcze inny sposób (po 11 proc.).
W porównaniu z 2008 r. zwiększyły się odsetki badanych, którzy 11 listopada wywieszają flagę państwową. 43 proc. obecnie wywiesza flagę, a w 2008 r. wywieszało ją tylko 15 proc. 18 proc. ankietowanych uczestniczy w publicznych obchodach w miejscowości zamieszkania, dekadę temu robiło to tylko 10 proc. Rzadziej niż przed dziesięcioma laty badani deklarują natomiast udział w nabożeństwach. Obecnie we mszy św. uczestniczy 29 proc. badanych, a w 2008 r było to 36 proc.
Z sondażu wynika, że 56 proc. ankietowanych chciałoby, aby państwo poprzez swoją politykę promowało określoną wizję historii, tak aby służyła ona budowaniu dobrego wizerunku Polski. W potencjalnych elektoratach ugrupowań cieszących się obecnie największym poparciem społecznym dość jednoznacznie za aktywną rolą państwa w upowszechnianiu narracji historycznych, wspierających dobry wizerunek Polski, opowiadają się zdeklarowani wyborcy PiS - 81 proc. Zwolennicy tego poglądu mają przewagę również w elektoracie ruchu Kukiz’15 (59 proc). Sympatycy największej i najpopularniejszej partii opozycyjnej skłaniają się raczej do opinii, że przeszłość należy pozostawić do badania i dyskusji historykom (PO - 37 proc.)
62 proc. badanych uważa, że niemożliwe jest uzgodnienie jednej wersji wydarzeń historycznych w postaci wspólnego europejskiego podręcznika. W możliwość powstania wspólnego podręcznika do historii, który prezentowałby przeszłość w sposób akceptowany przez wszystkie państwa, wierzy 28 proc. ankietowanych.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 6–13 września 2018 r. na liczącej 1023 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)
autor: Olga Łozińska
oloz/ agz/