Niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Dla części społeczeństwa polskiego, która być może nieco zapomniała o znaczeniu fundamentalnej kwestii, jaką jest niepodległość, właśnie wydarzenia ostatnich dziesięciu miesięcy okazały się pobudką – mówi PAP historyk prof. Andrzej Nowak z Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Akademii Nauk.
Piłsudskiego nie interesowały jakieś "pół-Polski". Jego interesowała wyłącznie wolna i niepodległa Polska - mówi PAP Wiesław Budzyński, autor książki "Jak pan został Piłsudskim?", która właśnie trafia do księgarń. "Fenomen Piłsudskiego polega m.in. na tym, że przedarł się przez historię, która po jego śmierci nie była mu przyjazna" - dodał.
W listopadzie 1918 r. nie było wcale przesądzone, że Polska będzie niepodległym państwem. Listopad 1918 r. dał Polakom szansę na budowę państwa, ale o niepodległości wcale nie przesądził - mówi PAP prof. Włodzimierz Mędrzecki, historyk, autor książki "Odzyskany śmietnik. Jak radziliśmy sobie z niepodległością w II Rzeczypospolitej", która wkrótce trafi do księgarń.
Na przełomie października i listopada 1918 r. wobec rozpadu monarchii austro-węgierskiej i zapowiedzi bliskiej klęski Niemiec Polacy coraz wyraźniej odczuwali, że odbudowa niepodległego państwa polskiego jest bliska.
104 lata temu, 11 listopada 1918 r., Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.
Polska kultura literacka, kultura wysoka była romantyczna, oparta na etosie rycerskim. Z kolei na Ślązakach etos rycerski nie robił wrażenia, ponieważ istotą ich etosu była ciężka praca, schludne i czyste mieszkanie, a także miłość do Boga. Z tego też m.in. powodu droga polskojęzycznych Ślązaków do Polski była naprawdę skomplikowana i długa – mówi PAP historyk prof. Andrzej Chwalba.
Wraz z wkroczeniem wojsk polskich na Górny Śląsk w czerwcu 1922 r. rozpoczęło się tworzenie władz samorządnego województwa śląskiego. Na jego czele stanął jeden z najbardziej zasłużonych działaczy górnośląskich Polaków – Józef Rymer. Zwieńczeniem procesu jednoczenia części Górnego Śląska były uroczystości z 16 lipca. Rymer reprezentował w ich trakcie władze wojewódzkie. Funkcję wojewody sprawował tylko pół roku.
100 lat temu, 28 czerwca 1922 r., na czele rządu stanął Artur Śliwiński. Jego nominacja była efektem kilkutygodniowego kryzysu rządowego spowodowanego niechęcią Naczelnika Państwa i większości parlamentarnej. Nowy gabinet przetrwał 9 dni, formalnie najkrócej w dziejach wolnej Polski.
100 lat temu, 16 lipca 1922 r., odbyła się w Katowicach uroczystość zjednoczenia Górnego Śląska z Polską przez symboliczne przejęcie ziemi śląskiej przez rząd RP. Podpisano wówczas Akt Objęcia Górnego Śląska. Moment ten oznaczał zakończenie długotrwałej walki zbrojnej i politycznej o powrót tego regionu w granice Polski.