59 lat temu w Poznaniu doszło do robotniczej rewolty skierowanej przeciwko komunistycznej władzy. Od ćwierć wieku IPN prowadzi w tej sprawie śledztwo. Oto co ustalili śledczy.
Śledztwo dotyczące zdarzeń mających miejsce 28 i 29 czerwca 1956 r. w Poznaniu rozpoczęła w 1991 r. Okręgowa Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Od początku tego wieku prowadzi je pion śledczy IPN z Poznania. Śledztwem tym zajmuje się tylko jeden prokurator Mirosław Sławeta.
Skupia się ono na ustaleniu przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego, których skutkiem było m.in. pozbawienie życia wielu osób, u innych spowodowania obrażeń ciała, ale także na dokumentowaniu przypadków bezprawnego pozbawienia wolności i znęcania się nad zatrzymanymi uczestnikami tych Wydarzeń.
Akta tej sprawy liczą 138 tomów.
Źródło: rp.pl