To powinien być mniej monument, a bardziej budynek; obiekt, który byłby przyjazny dla warszawiaków – powiedział urbanista prof. Krzysztof Domaradzki podczas piątkowej debaty pt. „Pałac Saski – odbudowa w sercu europejskiej stolicy. Wyzwanie na XXI wiek”.
Dziennikarz i varsavianista Piotr Otrębski przypomniał, że wedle deklaracji prezydenta Andrzeja Dudy, odbudowany Pałac Saski ma "stać się pomnikiem stulecia niepodległości". 11 listopada 2018 r., podczas obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, prezydent Andrzej Duda podpisał deklarację o restytucji Pałacu Saskiego.
W debacie pt. "Pałac Saski - odbudowa w sercu europejskiej stolicy. Wyzwanie na XXI wiek", wzięli udział: urbanista z Politechniki Warszawskiej prof. Krzysztof Domaradzki, architekt, prezes Stowarzyszenia INTBAU Polska dr Tomasz Jeleński z Politechniki Krakowskiej, Stołeczny Konserwator Zabytków Michał Krasucki oraz Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków prof. Jakub Lewicki. Uczestników pytano o "funkcję odbudowanego Pałacu Saskiego w odniesieniu do symbolu".
"Jednym z mankamentów tej koncepcji odbudowy jest właściwie to, że my nie do końca wiemy, jaka funkcja ma być w tym budynku. Jak on ma działać w życiu społecznym Warszawy" - ocenił prof. Krzysztof Domaradzki. "Bo jeżeli to będzie jakiś budynek rządowy, który, powiedzmy, po godzinie 17 będzie zamknięty, niedostępny, pusty i właściwie dość odpychający - to to by chyba obniżało jego rangę" - powiedział. "W moim pojęciu to powinien być może mniej monument, a bardziej budynek, obiekt, który byłby przyjazny dla warszawiaków" - wyjaśnił Domaradzki.
Michał Krasucki zwrócił uwagę na to, że o "pomnikowości" budowli "nie decyduje żaden akt - tylko odbiór społeczny". "Jeżeli ma to być pomnik - to powinien być w sposób pomnikowy budowany, czyli z bardzo szerokim poparciem społecznym" - podkreślił. "Problem funkcji jest kluczowy - tym bardziej, że nam się to w tej chwili jeszcze bardziej skomplikowało. Nie wiem, czy Senat nadal wyraża wolę siedziby czy nie?" - dodał.
W połowie grudnia 2018 r. marszałek Senatu Stanisław Karczewski zapowiedział, że intencją władz państwowych jest to, by w odbudowanym Pałacu Saskim "znalazł swoją siedzibę Senat". "Będziemy odbudowywać Pałac Saski w programie 4-5 lat. W jednej części będziemy chcieli, aby znalazł swoją siedzibę Senat" - mówił wówczas.
Prof. Jakub Lewicki zwrócił uwagę, że przy okazji odbudowy Pałacu Saskiego istnieje "ogromne pole do dyskusji społecznej" na temat tego, jaką formą upamiętnienia ma być ta budowla. "Te działania muszą bezwzględnie łączyć, ale absolutnie nie mogą one dzielić" - ocenił. "Szeroka dyskusja i znalezienie funkcji, która połączy wszystkich. Na pewno nie może być to kolejny biurowiec czy kolejny budynek komercyjny. Dlatego, że oglądając różne koncepcje z lat ubiegłych - w tle był ten element" - wyjaśnił.
"Oczekujemy czegoś innego, czegoś wyjątkowego - czegoś, co będzie łączyć, a nie dzielić" - podkreślił Lewicki.
Dr Tomasz Jeleński zaakcentował, że "warto potraktować ten obiekt jako element większej całości". "To jest szansa na odtworzenie ważnej osi urbanistycznej Warszawy - osi saskiej, która w tej chwili jest bardzo cząstkowa" - podkreślił. "To jest budynek, który oczywiście jest bramą, może być bramą. (...) Ta brama ma charakter symboliczny (...), tworzy plac" - dodał. Jeleński zasugerował, że ten plac i budynek może "stać się salonem miasta", "a może po prostu elementem życia tego miasta".
Gościem piątkowej debaty w Domu Innowacji Społecznych Marzyciele i Rzemieślnicy w Warszawie był Wilhelm von Boddien; rozpoczął on spotkanie prezentacją wybranych zagadnień związanych z odbudową Zamku Hohenzollernów w Berlinie, która jest jedną z największych inwestycji kulturalnych ostatnich lat realizowanych w Europie. Zaprezentował zdjęcia z różnych etapów odbudowy i omówił rolę, jaką odbudowa Zamku odegrała w scalaniu społeczeństwa niemieckiego.
Jak podali organizatorzy, piątkowa debata była "pierwszym z cyklu spotkań, które pokazać mają szerszy kontekst wyzwań i korzyści, jakie mogą płynąć z projektu odbudowy historycznego obiektu oraz zagospodarowania jednego z centralnych miejsc w Warszawie, Placu Piłsudskiego". "Debata ma na celu wypracowanie rekomendacji dotyczących prowadzenia projektu odbudowy obiektu historycznego w centrum stolicy, zagospodarowania przestrzeni wokół odbudowanych obiektów zachodniej pierzei Placu marsz. Józefa Piłsudskiego oraz obszarów partycypacji społecznej w tym w kwestii propozycji funkcji odbudowanego Pałacu Saskiego oraz jego otoczenia" - napisano.
Została organizowana w ramach projektu "Przywracamy Serce Niepodległej" pod honorowym patronatem Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jej organizatorami były Stowarzyszenie Saski 2018 i Stowarzyszenie INTBAU Polska.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ agz/