Działalność fińskiego odłamu Nordyckiego Ruchu Oporu jest sprzeczna z prawem i dobrymi obyczajami - orzekł w piątek sąd apelacyjny w Turku, zwracając uwagę na związaną z ruchem przemoc, antysemityzm, fascynację faszyzmem czy obraźliwe hasła dotyczące migracji oraz mniejszości seksualnych.
Piątkowy wyrok sądu apelacyjnego w Turku dotyczył działalności na terytorium Finlandii oddziału Nordyckiego Ruchu Oporu (Pohjoismainen Vastarintaliike – PVL), mającego charakter narodowo-socjalistyczny.
Sąd, który miał wybór między udzieleniem organizacji ostrzeżenia a orzeczeniem o jej rozwiązaniu, uznał, że „ostrzeżenie jest niewystarczającym środkiem”. „Działalność PVL przypomina mowę nienawiści, szczególnie dotyczącą antysemickiej propagandy oraz pomniejszania znaczenia Holokaustu” - podkreślił sąd.
Na decyzję o zakazaniu działalności ruchu w ocenie sądu wpłynęły także oświadczenia PVL związane z migracją oraz doktryną rasową. Według PVL tematy te dotyczą kwestionowania polityki migracyjnej, jednak zdaniem sądu działalności ruchu nie można uznać za tożsamą z prawem do krytykowania tej polityki w ramach wolności słowa.
Na rozstrzygnięcie sądu wpłynęły także wcześniejsze wyroki skazujące za stosowanie przemocy, jakie otrzymali członkowie PVL w latach 2011-2016, a także akty przemocy, jakie miały miejsce w powiązaniu z wydarzeniami, w jakich ruch uczestniczył.
O delegalizację PVL wystąpił zarząd fińskiej policji m.in. po tym, gdy w trakcie manifestacji w Helsinkach w 2016 r. jeden z działaczy ruchu pobił przechodnia ze skutkiem śmiertelnym.
W oświadczeniu wydanym w piątek po ogłoszeniu wyroku władze policji poinformowały, że przygotowywane są wytyczne dla jej jednostek. Według komendanta głównego Seppo Kolehmainena z orzeczenia sądu płynie jasny przekaz, że „na przemoc oraz otwartą działalność organizacji rasistowskich nie ma w fińskim społeczeństwie miejsca”. Dodał, że rozstrzygnięcie sądu apelacyjnego oznacza, że „kontynuacja działalności organizacji (PVL) będzie karalna”, choć - jak zwrócił uwagę - wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Piątkowym orzeczeniem sąd apelacyjny w Turku odrzucił odwołanie władz ruchu i utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, jaki zapadł w Tampere w listopadzie zeszłego roku. Według doniesień lokalnych mediów władze organizacji oraz ich obrońca rozważają jeszcze zaskarżenie wyroku do Sądu Najwyższego.
Fiński odłam PVL został założony w 2008 r. Ruch działa także w innych krajach nordyckich (w Szwecji, Danii, Norwegii). Symbolem nordyckich ruchów neonazistowskich jest skierowana do góry czarna strzała na zielonym tle, tzw. tiwaz – pochodzący z pisma runicznego. Organizacje te popierają utworzenie jednego państwa nordyckiego, głoszą wyższość białej rasy oraz sprzeciwiają się wielokulturowości czy imigracji.
Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)
pmo/ akl/ mc/