Grzywną wysokości 4,5 mln rubli białoruskich (1000 zł) ukarał w czwartek sąd w Świsłoczy, w obwodzie grodzieńskim Białorusi, działacza społecznego, który wziął udział w akcji upamiętniającej uczestników powstania styczniowego – poinformowało Radio Swaboda.
Sąd uznał Jurego Hlebika za winnego udziału w nielegalnym zgromadzeniu.
W sądzie przesłuchano dwóch świadków, którzy koncentrowali się na tym, że Hlebik trzymał w rękach historyczną biało-czerwono-białą flagę Białorusi, która nie jest uznawana przez obecne władze.
31 października w Świsłoczy oraz w pobliskiej wiosce Jakuszówka odbyła się akcja upamiętnienia powstańców styczniowych. W Świsłoczy złożono kwiaty pod pomnikami przywódcy powstania styczniowego na Litwie i Białorusi Konstantego Kalinowskiego oraz dyktatora powstania Romualda Traugutta (obaj chodzili do szkoły w Świsłoczy). Potem uczestnicy akcji udali się do Jakuszówki, gdzie znajdował się dom Kalinowskich.
Oprócz Hlebika jeszcze przeciwko dwóm działaczom wszczęto sprawy administracyjne wszczęto.(PAP)
mw/ kar/