Rekonstrukcje historyczne, wystawy, zlot skautów, konferencje naukowe - znalazły się w programie obchodów 100-lecia "Operacji Łódzkiej" uznanej przez historyków za najkrwawszą bitwę manewrową I wojny światowej, która rozegrała się w Łodzi i jej okolicach w 1914 roku.
O najważniejszych wydarzeniach przygotowanych z tej okazji poinformowali w piątek w Łodzi na wspólnej konferencji prasowej m.in. marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień i prezydent miasta Hanna Zdanowska.
Marszałek zwrócił uwagę, że pamięć o I wojnie światowej była podtrzymywana w krajach Europy Zachodniej, gdy tymczasem w naszym kraju była przez lata marginalizowana. Według niego warto jednak o tym wydarzeniu przypominać, bo to nie tylko nauka historii, to nie tylko wydarzenie, które w konsekwencji przyniosło naszemu krajowi niepodległość, ale również to pamięć o ofiarach, w tym poległych Polakach, którzy często walczyli po obu stronach frontu w zwaśnionych armiach.
Jak mówił Stępień w wojewódzkie obchody 100-lecia "operacji łódzkiej" zaangażowały się 73 gminy. Już w kwietniu tego roku 11 muzeów regionalnych przygotowało wspólną wystawę o bitwie. W sobotę 26 lipca w Bolimowie zaplanowano m.in. rekonstrukcję historyczną ataku gazowego z 1915 roku. "Mówiąc o użyciu gazów bojowych w I wojnie światowej większości wskazuje na bitwę pod Sommą we Francji, tymczasem to w Bolimowie po raz pierwszy użyto gazów" - powiedział marszałek.
W sumie w "Operacji Łódzkiej" brało udział ponad 600 tys. żołnierzy, zginęło ok. 200 tys. - 110 tys. żołnierzy armii rosyjskiej, 90 tys. z armii niemieckiej i austriackiej, w tym bardzo wielu Polaków, którzy walczyli we wszystkich trzech armiach przeciwko sobie. Statystycznie, w ciągu trzech tygodni trwania operacji, życie traciło dziennie 10 tys. żołnierzy.
Dodał, że w ramach obchodów sprzątane mają być cmentarze wojenne z okresu I wojny światowej. Na jednym z nich w Gadce Starej zorganizowany zostanie apel pamięci ku czci poległych żołnierzy. W pobliskim Rzgowie będą pokazy rekonstrukcyjne i projekcja filmu dotycząca bitwy. Pod koniec października w łódzkiej archikatedrze - w ramach uroczystości rocznicowych - odbędzie się m.in. modlitwa ekumeniczna, a w kościele ewangelickim zostanie zaprezentowany utwór Krzysztofa Pendereckiego, skomponowany z okazji stulecia "operacji łódzkiej".
Marszałek przypomniał, że w woj. łódzkim powstał szlak I wojny światowej, a Łódzkie wraz z ośmioma innymi województwami już ponad trzy lata temu zaangażowało się w przedsięwzięcia przypominające tamte tragiczne wydarzenia.
Jednym z ciekawszych wydarzeń będzie międzynarodowy zlot skautów "Ofensywa łódzka 2014", zorganizowany przez łódzkie ZHP, a który rozpocznie się w sobotę 2 sierpnia. Do Łodzi ma przyjechać ponad 100 harcerzy z kilkunastu krajów, których żołnierze walczyli na frontach I wojny światowej. Będą m.in. Austriacy, Rosjanie, Niemcy, Serbowie, Ukraińcy i Polacy.
Zdanowska poinformowała, że ramach obchodów zaplanowano jeszcze m.in. konferencję naukową "Od operacji łódzkiej do odzyskania niepodległości". Z kolei Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi przygotowuje okolicznościową wystawę.
Piątkowa konferencja odbyła się w budynku Grand Hotelu, który w czasach I wojny światowej był miejscem stacjonowania sztabów wrogich armii – najpierw rosyjskiej później niemieckiej.
"Operacja łódzka" rozpoczęła się 11 listopada. Celem wielkiej ofensywy rosyjskiej miał być Berlin, Śląsk i Wiedeń. Jej centralnym punktem była Łódź - ostatnie wielkie miasto na zachodniej granicy carskiego imperium. Rosjanie skoncentrowali trzy armie; w sumie 362 tys. żołnierzy. Frontem dowodził gen. Nikołaj Ruzski.
Przeciwko nim stanęła niemiecka 9. Armia wzmocniona dwoma korpusami fortecznymi "Breslau" i "Posen". Niemcy znali plany Rosjan i datę ofensywy. Łącznie przeciwko siłom rosyjskim do walki stanęło ponad 250 tys. Niemców i Austriaków, a także wcielonych do armii przez zaborców Polaków. W korpusie "Posen" było ich 23 tys.
W walkach pod Brzezinami zasłynął gen. Karl Litzmann. Okrzyknięto go "Lwem Brzezin" a w 1940 roku hitlerowcy na jego cześć zmienili nazwę Łodzi na Litzmannstadt. Walkami była objęta ponad połowa obecnego województwa łódzkiego; toczyły się na terenie 93 spośród 177 gmin regionu - poczynając od linii Warty, poprzez Łęczycę, Łowicz, Piotrków Tryb., południe województwa aż do granicy z obecnym woj. świętokrzyskim.
W "Operacji Łódzkiej" strategiczne zwycięstwo odnieśli Niemcy, bo udaremnili ofensywę na Berlin. Pod względem taktycznym zwyciężyli Rosjanie, gdyż nie dopuścili do okrążenia swoich sił w samej Łodzi, którą opuścili 6 grudnia 1914 roku.
W sumie w "Operacji Łódzkiej" brało udział ponad 600 tys. żołnierzy, zginęło ok. 200 tys. - 110 tys. żołnierzy armii rosyjskiej, 90 tys. z armii niemieckiej i austriackiej, w tym bardzo wielu Polaków, którzy walczyli we wszystkich trzech armiach przeciwko sobie. Statystycznie, w ciągu trzech tygodni trwania operacji, życie traciło dziennie 10 tys. żołnierzy. (PAP)
jaw/ abe/ jbr/