IPN nie utajni żadnych dokumentów, które odnoszą się do inwigilacji społeczeństwa - zapewnia dyrektor Archiwum IPN Marzena Kruk. IPN podał, że służby specjalne chciały utajnić 1962 jednostki archiwalne z tzw. zbioru zastrzeżonego; prezes IPN zgodził na utajnienie 304 z nich.
"Instytut Pamięci Narodowej z pewnością nie utajni żadnych dokumentów, które odnoszą się do inwigilacji społeczeństwa" - powiedziała w czwartek PAP dyrektor Archiwum IPN. Poinformowała też, że cywilne i wojskowe służby specjalne zawnioskowały o nadanie klauzul tajności 1962 jednostkom archiwalnym z tzw. zbioru zastrzeżonego. "Prezes IPN zatwierdził wnioski odnoszące się do 304 jednostek archiwalnych. Wszystkie pozostałe stały się jawne" - dodała Kruk.
Utajnione dokumenty - jak podał IPN na stronie internetowej - to przede wszystkim akta osobowe czynnych funkcjonariuszy, osobowych źródeł informacji, w tym obcokrajowców udzielających pomocy w działaniach operacyjno-rozpoznawczych, lokali i mieszkań konspiracyjnych, a także korespondencja dotycząca procesu wytwarzania i pozyskiwania dokumentów legalizacyjnych oraz niektórych spraw operacyjnych, np. związanych z działalnością wywiadu naukowo-technicznego i kadry "N".
"Większość tej dokumentacji została wytworzona w latach 1989–1990. Nie znajdują się w niej żadne materiały archiwalne dotyczące zwalczania opozycji i Kościoła katolickiego. Należy również zaznaczyć, że wspomniana wyżej liczba obejmuje także dokumentację o charakterze pomocniczym, taką jak karty ewidencyjne i uposażeń funkcjonariuszy oraz różnorodne karty kartoteczne powiązane z figurantami poszczególnych spraw operacyjnych" - podał Instytut.
IPN podał też, że na wnioskach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ws. utajnienia znalazło się 1457 jednostek archiwalnych i 8 sygnatur kartotecznych. "Część z tych dokumentów w latach 2000–2005 została decyzją ówczesnego prezesa IPN prof. Leona Kieresa wypożyczona do ABW. Mimo wielokrotnych próśb o zwrot tych dokumentów pewna ich część nadal pozostaje w dyspozycji ABW, a 274 jednostki archiwalne zwrócono 16 lutego 2018 r." - dodał IPN.
Tzw. zbiór zastrzeżony, przez badaczy określany również jako zbiór "Z", powstał na mocy ustawy o IPN z 1998 r. To materiały wytworzone przez aparat bezpieczeństwa PRL, które były zachowywane w tajnym zbiorze ze względu na aktualne bezpieczeństwo polskiego państwa. Instytut Pamięci Narodowej otrzymał je od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu (wcześniej Urzędu Ochrony Państwa), Straży Granicznej oraz dwóch służb wojskowych podlegających ministrowi obrony narodowej: Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego (wcześniej: Wojskowych Służb Informacyjnych).
Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN z 29 kwietnia 2016 r. instytucja zastrzegania dokumentów w tym zbiorze przestała istnieć, co formalnie oznaczało likwidację tego zbioru. W komunikacie, który jak podał IPN jest wyjaśnieniem dotyczącym artykułu "Rzeczpospolitej" z 6 marca br. odnoszącym się do tzw. zetki, przypomniano też, że tzw. zbiór zastrzeżony został zlikwidowany 17 czerwca 2017 r.
"W myśl zawartych w nowelizacji zapisów dokumenty, co do których służby nie wystąpiły o nadanie klauzul tajności, stały się jawne" - podał IPN.
Instytut przypomniał też o trudnościach związanych z terminem 31 marca 2017 r., gdy - zgodnie z umową pomiędzy IPN a służbami - miał zakończyć się przegląd przez nie dokumentacji z tzw. zetki. Tylko Straż Graniczna wywiązała się z tego terminu; przeglądu nie ukończyły wówczas Agencja Wywiadu, ABW, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego. "Niestety, ostatnie wnioski służb w tej sprawie przysłano do IPN 16 czerwca 2017 r." - przypomniał IPN.
Instytut poinformował też o obecnym stanie prac dotyczącym zlikwidowanego zbioru zastrzeżonego. Odtajnione dokumenty są przez archiwistów inwentaryzowane i otrzymują nowe sygnatury. Ich opisy są na bieżąco wprowadzane do Cyfrowego Archiwum dostępnego w czytelniach akt IPN oraz do dostępnego w internecie Inwentarzu Archiwalnym IPN. W czwartek w inwentarzu tym zamieszczono kolejne 6 tys. opisów jednostek archiwalnych z tzw. zetki.
Archiwiści IPN poinformowali też, że do chwili obecnej w systemie katalogowym Cyfrowe Archiwum zamieszczone zostały opisy ponad 94 proc. jednostek archiwalnych, odtajnionych w ramach procesu likwidacji byłego "zbioru zastrzeżonego". "Archiwum IPN planuje zakończyć proces opisu tych materiałów do końca marca br., a następnie opublikować je w Inwentarzu Archiwalnym, dostępnym w internecie" - czytamy w komunikacie. (PAP)
autor: Norbert Nowotnik
nno/ agz/