"Kielce w PRL-u", "Historia Sportu w Kielcach do 1990 roku" czy "Dom wójta w Kielcach", między innymi o tych książkach rozmawiali we wtorek uczestnicy IV Salonu Książki Historycznej. Spotkanie zorganizowało Muzeum Historii Kielc.
Największym zainteresowaniem wśród uczestników spotkania cieszył się album „Kielce w PRL” zawierający fotografie miasta od lat pięćdziesiątych do osiemdziesiątych XX w. Jeszcze przed rozpoczęciem salonu niemal cały nakład został wykupiony. „Jest to dokument pokazujący jak miasto się zmieniało, znajdziemy tam relikty PRL-u, których już nie ma bądź zmieniły swój wygląd” - powiedziała PAP Kamila Lis z Muzeum Historii Kielc.
Na album składają się fotografie, które nadesłali sami mieszkańcy Kielc. Zarówno anonimowi jak i zawodowi fotograficy. Większość nich po raz pierwszy ujrzała światło dzienne podczas rozpoczętej w grudniu wystawy o tym samym tytule.
Zdjęcia przedstawiają m.in. panoramę miasta widzianego ze wzgórz Karczówka i Telegraf, budowę amfiteatru na Kadzielni oraz osiedli z wielkiej płyty.
Dużym zaskoczeniem dla młodszego pokolenia może być pełna samochodów ulica Sienkiewicza, która dziś, wyłączona z ruchu, jest reprezentacyjnym deptakiem kieleckiego Śródmieścia.
Dużą wartość sentymentalną ma także album "Historia Sportu w Kielcach do 1990 roku”, obejmująca także czasy dwudziestolecia międzywojennego. Czytelnik ma szansę poznać historię nieistniejącej już kieleckiej skoczni narciarskiej oraz drużyn, które reprezentowały miasto i region na przestrzeni ostatnich dziesięcioleciu.„W tym roku na salonie prezentowanych będzie 10 nowych publikacji, które powstały w ciągu ostatniego roku” - dodała Lis.
Wspólnym tematem prezentowanych publikacji jest miasto Kielce. Znajdują się tam pozycje opisujące historię sportu, przemysłu z terenu Zagłębia Staropolskiego oraz dzieje ważnych dla regionu zabytków.
Podczas IV Salonu Książki Historycznej można było porozmawiać z autorami książek oraz kupić wybrane pozycje.
Muzeum Historii Kielc działa od 2008 roku. To jedna z najmłodszych placówek w mieście. Większość eksponatów stanowią pamiątki prywatne przesłane przez mieszkańców stolicy województwa świętokrzyskiego. (PAP)
mjk/ abe/