Mamy zobowiązanie wobec ludzi sierpnia 1980 r., że trzeba zbudować Polskę sprawiedliwą, wolną i uczciwą – powiedziała w czwartek na konferencji prasowej w Kaliszu posłanka PiS Joanna Lichocka.
Z inicjatywy Lichockiej w czwartek w Łodzi, na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy, prezes łódzkiego oddziału IPN odznaczył Krzyżem Wolności i Solidarności dwóch współpracowników posłanki – Ryszarda Łańducha z Opatówka i Leszka Bierłę z Pleszewa (woj. wielkopolskie).
Na konferencji prasowej w Kaliszu posłanka podkreśliła, że „czuła ogromną satysfakcję, że uczestniczyła w tej uroczystości, że nareszcie Polska ich doceniła”. Dodała, że „nadszedł najwyższy czas, żeby takim ludziom państwo podziękowało”.
Lichocka, przedstawiając 60-letniego dzisiaj Leszka Bierłę z Pleszewa, powiedziała, że podczas studiów na Akademii Rolniczej w Szczecinie był aktywnym działaczem Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Publikował teksty w uczelnianym piśmie pt. „Kret”. W lutym 1981 r. wziął udział w strajku solidarnościowym z uczestnikami protestu studenckiego w Łodzi, który zakończył się m.in. rejestracją NZS. Po wprowadzeniu stanu wojennego Bierła działał w strukturach podziemnych organizacji, kolportował nielegalne pisma, sygnowane przez konspiracyjne struktury NSZZ "Solidarność", w tym tygodnik „Mazowsze”, który przywoził z Warszawy.
Na początku 1984 r., w efekcie przeszukania jego pokoju w domu studenckim, SB skonfiskowała wydawnictwa drugiego obiegu oraz teksty autorstwa Bierły o treściach antykomunistycznych. W latach 1984-85, przez cztery miesiące był inwigilowany przez SB w ramach spraw operacyjnego sprawdzenia o kryptonimach „Zwolennik” i „Konsekwentny”.
„Podczas odznaczenia miałem poczucie, że dokańczamy przesłanie Sierpnia. Testament +Solidarności+ cały czas realizuję. Wystarczy być w życiu uczciwym” – mówił Bierła.
70-letni Ryszard Łańduch z Opatówka od 1980 r. – jak poinformowała Lichocka - zaangażował się w tworzenie struktur NSZZ Rolników „Solidarność Wiejska”. Od marca 1981 r. zaczął działać na terenie ówczesnego województwa kaliskiego i wszedł w skład prezydium Ogólnopolskiego KZ NSZZ Rolników „S” w Poznaniu.
„Podczas gminnych zebrań założycielskich wygłaszał krytyczne uwagi wobec partii oraz rządu PRL i nawoływał do walki o rejestrację chłopskiej +Solidarności+. Czynnie włączał się w akcje protestacyjne, m.in. wziął udział w ogólnopolskich strajkach okupacyjnych mieszkańców wsi zorganizowanych w Bydgoszczy i w Siedlcach oraz uczestniczył w akcji wieszania krzyży w szkołach podstawowych na terenie gminy Opatówek” – podkreśliła posłanka PiS.
Od 13 grudnia 1981 r. do 15 lutego 1982 r. Łańduch był internowany w ośrodkach odosobnienia w Ostrowie Wlkp. i Głogowie. W latach 1981 – 1989 podlegał inwigilacji ze strony SB w ramach operacji o kryptonimie „Farmer”.
„Podczas ceremonii odznaczenia towarzyszyły mi wielkie emocje. Poczułem, że jestem w tej swojej wolnej Polsce. W tamtych czasach zostawiało się dom i gospodarstwo, ale wszystko polega na konsekwencji w prezentowaniu linii etycznej i zasad” – powiedział Łańduch, który razem z Leszkiem Bierłą został też odznaczeni Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Joanna Lichocka zapowiedziała, że będzie występować do różnych środowisk na terenie płd. Wielkopolski, aby przedstawiono listę innych działaczy „Solidarności”, „którym polskie państwo jeszcze nie podziękowało za ich działalność”.(PAP)
Autor: Ewa Bąkowska
bak/ par/