Gdy przyszedł czas próby, a komunizm pokazał swoją prawdziwą twarz, wy stanęliście po dobrej stronie - mówił w środę prezes IPN Jarosław Szarek podczas uroczystości odznaczenia Krzyżem Wolności i Solidarności działaczy opozycji niepodległościowej w latach 1981–1989.
Podczas środowej uroczystości w warszawskim Centrum Edukacyjnym IPN Przystanek Historia prezes IPN w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy wręczył odznaczenia blisko pięćdziesięciu działaczom opozycji niepodległościowej w latach 1981–1989.
Szarek przypomniał, że w 1980 r., gdy zawiązywano "konfederację wolnych Polaków" jaką była Solidarność, marzenia o wolnej Polsce - jak mówił - zaczęły przybierać realny kształt. "To państwa zasługa" - podkreślił prezes Instytutu Pamięci Narodowej zwracając się do odznaczonych.
"Część z państwa trafiła na zdjęcia, do historycznych książek, a część z państwa jest nieznanych, ale wtedy - gdy przyszedł czas próby po 13 grudnia 1981 r., gdy komunizm pokazał znów swą prawdziwą twarz - wy stanęliście po dobrej stronie, tak jak tyle pokoleń w tym miejscu Europy naszych przodków" - zaznaczył Szarek.
"Taka jest istota trwania polskości w tym miejscu, że o wolność, która jest dla nas bezcenna, którą mamy w genach, będziemy walczyć do końca i nie damy jej sobie odebrać" - dodał.
Prezes IPN podkreślił, że Solidarność "upomniała się o polską historię" i pomimo, że - jak mówił - jeszcze przed jej powstaniem obchodzono święto 11 listopada, to właśnie Solidarność "przywróciła pamięć o niepodległej Polsce i zrobiła to tak skutecznie, że gdy przyszedł stan wojenny nie przerwał tych marzeń o niepodległej wolnej Polsce". "Została wtedy państwa garstka, ale daliście świadectwo i powiedzieliście, że nie dacie odebrać sobie wolności" - mówił.
Polski opozycjonista i działacz związkowy Seweryn Jaworski zabierając głos w imieniu odznaczonych podziękował tym osobom, które nie otrzymały Krzyży Wolności i Solidarności, a "zasłużyły się dla Polski, ale się o nich nie pamięta". Zaznaczył również, że opozycjoniści nie walczyli o wolną Polskę dla orderów, lecz dlatego, że jest ona dla nich "wielka, wspaniała i znaczy wszystko co jest na tej ziemi".
Starosta Łańcucki Adam Krzysztoń wręczył dyplomy "zasłużonym dla powiatu" dla Jana Marczaka i Michała Staniszewskiego za kultywowanie pamięci księdza Jerzego Popiełuszki.
Andrzej Ziółkowski, który działał w strukturach Solidarności Regionu Mazowsze i Grupy Specjalnej "Armenia" powiedział, że za odznaczeniem kryją się lata "napięcia, nerwów i determinacji". Przyznał, że Krzyże Wolności i Solidarności nie są dla działaczy opozycji, ale dla ich dzieci i wnuków, dzięki czemu mają one dowód, że rodzice "nie zmarnowali swojej młodości".
Krzyżami Wolności i Solidarności odznaczeni zostali Jacek Adamas, Dariusz Bąk, Wiesław Bieliński, Andrzej Binduga, Anna Danuta Borowik, Wojciech Brojer, Leszek Paweł Czajkowski, Jan Doktór, Maria Eberhardt, Wojciech Antoni Fałkowski, Barbara Wacława Górska, Andrzej Mirosław Górski, Jan Grzegorz Gutowski, Grzegorz Lucjan Iwanicki, Tadeusz Janiak, Zbigniew Wojciech Jankowski, Marek Sergiusz Jasiewicz, Seweryn Ryszard Jaworski, Andrzej Władysław Kaczorowski, Robert Kalota, Jerzy Kaniewski, Wiesław Piotr Kęcik, Andrzej Ryszard Kicman, Janusz Grzegorz Kiślak, Bohdan Tadeusz Kos.
Wśród odznaczonych są także Wiesława Helena Kostrzewa-Zorbas, Marian Krawiec, Tomasz Liese, Ryszard Liszewski, Joanna Łukasiewicz-Wyrwich, Eugeniusz Mieczysław Madej, Jan Edward Marczak, Tadeusz Czesław Niedziałek, Ryszard Józef Olechnowicz, Jerzy Karol Pawlas, Waldemar Roman Pernach, Marianna Ploch, Zygmunt Antoni Ploch, Piotr Rogóyski, Wojciech Janusz Sadowski, Renata Sierańska, Wacław Feliks Skudniewski, Zygmunt Augustyn Sokólski, Janusz Franciszek Szymkowski, Ludmiła Urbankowska, Grażyna Ewa Wawrzyńska, Mirosław Mateusz Wyrwich Maria Wysocka-Parzyszek, Andrzej Ziółkowski, a także pośmiertnie - Mirosław Zbigniew Dzielski, Grzegorz Eberhardt, Ninel Kameraz-Kos i Ireneusz Sierański.
Krzyż Wolności i Solidarności nadawany jest przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek prezesa IPN, działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL. Odznaczenie zostało ustanowione przez parlament Rzeczypospolitej Polskiej 5 sierpnia 2010 r., równocześnie z aktem restytucji Krzyża Niepodległości, do którego tradycji nawiązuje.
Wśród inicjatorów tego odznaczenia byli m.in. prezydent RP Lech Kaczyński, prezes IPN Janusz Kurtyka czy pochodzący z województwa podlaskiego wicemarszałek Sejmu i Senatu Krzysztof Putra, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.
Po raz pierwszy przyznano je w czerwcu 2011 r. przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu. Od tamtej pory krzyżem tym nagrodzono już ponad cztery tysiące osób.(PAP)
masl/ agz/