Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej już dawno powinien powstać, ale na Krakowskim Przedmieściu - powiedziała w czwartek w Szczecinie przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Jak dodała, stawianie tego pomnika na placu Piłsudskiego byłoby błędem.
"Dla mnie nie ulega wątpliwości, że ten pomnik w Warszawie powinien powstać już dawno, tylko powinien on powstać na Krakowskim Przedmieściu" - powiedziała dziennikarzom Lubnauer. "Propozycja pomnika świateł była całkiem fajną propozycją. Ona nie przesłaniała dotychczasowej architektury, ani monumentów, a jednocześnie pozwalała upamiętnić te 96 osób" - dodała.
"Z drugiej strony uważam, że wchodzenie z butami na pl. Piłsudskiego, który ma specyficzny charakter i jest miejscem, w którym jest Grób Nieznanego Żołnierza, czyli miejsce kultu naszych bohaterów, jest błędem. Nie mówię już o tym, że być może będzie to w ogóle samowolka budowlana" - kontynuowała.
Szefowa Nowoczesnej powiedziała także, że partia jest zdecydowanym przeciwnikiem powstania pomnika smoleńskiego na pl. Piłsudskiego. Jak oceniła, nie ma takiej woli ze strony Warszawy, ani samych warszawiaków.
Według Lubnauer PiS nie zabiega o odzyskanie od Rosjan wraku samolotu, ani o powstanie pomnika na miejscu katastrofy. "Tam w pierwszej kolejności powinno powstać miejsce, gdzie można złożyć kwiaty i można upamiętnić te osoby, które tam zginęły. Jak widać PiS dużo mówi, a mało robi. Chodzi tak naprawdę o uprawianie polityki wewnętrznej, a nie upamiętnienie osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej" - dodała.
Społeczny komitet budowy pomników smoleńskich zapowiedział w ostatnich dniach, że Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. ma stanąć na obszarze zielonym między placem Piłsudskiego w Warszawie a ul. Królewską, oraz że rozpoczynają się prace nad nim.
Tydzień temu Rada Warszawy, głosami PO, przyjęła stanowisko, w którym nie wyraża zgody na budowę pomnika smoleńskiego na pl. Piłsudskiego. Szef klubu radnych PO Jarosław Szostakowski powiedział wtedy, że gdy PiS przegra za rok wybory parlamentarne, pomnika smoleńskiego "nie będzie na Placu Piłsudskiego".
W sobotę, podczas obchodów 94. miesięcznicy smoleńskiej, prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił że 10 kwietnia w miejscu, w którym ma stanąć pomnik b. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zostanie postawione "coś w rodzaju cokołu, postumentu", który będzie symbolizował ten pomnik.
10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku w katastrofie polskiego Tu-154M zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, parlamentarzyści i najwyżsi dowódcy wojska. (PAP)
autor: Kacper Reszczyński
res/ hgt/