Na spotkaniu Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy ustalono, że oba kraje będą działać na rzecz ograniczenia listy Ukraińców z zakazem wjazdu do Polski - oświadczył w niedzielę wiceszef administracji prezydenta Ukrainy Kostiantyn Jelisiejew.
„Umówiliśmy się, że razem będziemy pracować nad tym, by zoptymalizować tę listę. Chodzi o znaczące ograniczenie, gdyż uważamy, że nie powinni cierpieć w związku z tym na przykład historycy, czy przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego” - powiedział Jelisiejew w telewizji ICTV o piątkowym spotkaniu Komitetu.
Jelisiejew dał do zrozumienia, że strona ukraińska zna nazwiska osób, które mają zakaz wjazdu do Polski. Znajdują się na niej „nie tylko radykałowie, ale historycy, urzędnicy państwowi i działacze społeczni” - powiedział.
W sobotę Polska nie wpuściła na swoje terytorium sekretarza Międzyresortowej Komisji Ukrainy ds. Upamiętnień Swiatosława Szeremety. Urzędnik usłyszał na granicy, że ma roczny zakaz wjazdu do Polski i innych państw strefy Schengen.
Po tym zdarzeniu MSZ w Kijowie wezwało ambasadora Polski na Ukrainie Jana Piekłę. Po spotkaniu oświadczył on, że uzgodnienia Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy w sprawie poszukiwań i ekshumacji na terytorium Ukrainy pozostają w sile. W trakcie rozmowy ustalono, że Polska i Ukraina powinny kontynuować komunikację w sprawie ekshumacji i upamiętnień wydarzeń historycznych - powiedział dyplomata PAP.
Informację o zakazie wjazdu dla Szeremety potwierdził dyrektor Biura Prasowego MSZ Artur Lompart. Rzeczniczka prasowa Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor powiedziała PAP, że nie spełniał on warunków wjazdu do Polski. „Jego dane widniały w bazie osób niepożądanych na terytorium naszego kraju, dlatego nie został wpuszczony” – dodała.
Dyrektor Biura Prasowego MSZ powiedział PAP, że decyzja o zakazie wjazdu do Polski dla sekretarza ukraińskiej komisji międzyresortowej ds. upamiętnień jest wynikiem wydanego w kwietniu przez IPN w Kijowie zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy. "Propagowanie zbrodniczych ideologii, w tym nazizmu, jest w Polsce zabronione" - stwierdził też Lompart w rozmowie z PAP.
Szef MSZ Witold Waszczykowski mówił niedawno, że polska polityka wobec Ukrainy, jeśli chodzi o kwestie prawdy historycznej, będzie skorygowana. Oświadczył, że Polska uruchamia "procedury, które nie dopuszczą ludzi, którzy zachowują skrajnie antypolskie stanowisko, do przyjazdu do Polski". Dodał, że konsekwencje poniosą również osoby, które na poziomie administracyjnym nie dopuszczają do kontynuowania ekshumacji (chodzi o prace poszukiwawcze IPN) i renowacji polskich miejsc pamięci. Nie chciał jednak ujawniać nazwisk.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ kar/ mhr/