Przestrzeń społeczna, ekonomia i kultura podlegają procesom hybrydyzacji, czego przykładem są współczesne formy konfliktów, wojen w Syrii czy na Ukrainie i terroryzmu - to główne wnioski, jakie wyciągnęli uczestnicy międzynarodowej konferencji naukowej, która w czwartek zakończyła się na Uniwersytecie Zielonogórskim.
„Problematyka wojny i pokoju dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek wymaga podejścia interdyscyplinarnego, współczesność utraciła swoje stabilne wektory, a dowodem tego jest hybrydowa natura zagrażających światu konfliktów, które obecnie odbiegają od klasycznych form i przenikają różne sfery życia społecznego” – powiedział PAP przewodniczący Komitetu Naukowego konferencji prof. Roman Sapeńko z Instytutu Filozofii Uniwersytetu Zielonogórskiego.
W dwudniowym spotkaniu odbywającym się pt. „Pokój/wojna - humanistyka wobec wyzwań współczesności” wzięło udział kilkudziesięciu naukowców z dziewięciu polskich uniwersytetów, a także z uczelni zagranicznych z Ukrainy, Włoch i Iraku.
W wystąpieniach uczestników konferencji, która zgromadziła głownie humanistów, obecna była idea połączenia wywodów teoretycznych z aspektami praktycznymi, co szczególnie było widać w dyskusjach, w których często pojawiała się kwestia możliwości rozwiązywania konfliktów zbrojnych, politycznych czy społeczno-kulturowych. Wyrazem tego była debata pt. "Współczesne oblicza wojny", w której uczestników najbardziej interesowała perspektywa złożonej sytuacji na Ukrainie.
„Problematyka wojny i pokoju dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek wymaga podejścia interdyscyplinarnego, współczesność utraciła swoje stabilne wektory, a dowodem tego jest hybrydowa natura zagrażających światu konfliktów, które obecnie odbiegają od klasycznych form i przenikają różne sfery życia społecznego” – powiedział PAP przewodniczący Komitetu Naukowego konferencji prof. Roman Sapeńko z Instytutu Filozofii Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Zastanawiano się m.in., czy zmieniająca się sytuacja społeczno-polityczna stawia pod znakiem zapytania dotychczas wypracowany ład międzynarodowy, a kultywowane do tej pory, szczególnie w Zachodniej Europie, wartości wymagają reorientacji myślenia na temat bezpieczeństwa, postępu, solidaryzmu, uniwersalizmu kulturowego i cywilizacyjnej jedności.
„Żyjemy dziś w świecie wojen i konfliktów. W ostatnim czasie to stwierdzenie przestało być tylko sloganem. Wydarzenia dziejące się w ostatnich latach na Bliskim Wschodzie, w Afryce czy na Ukrainie uprzytamniają, zwłaszcza mieszkańcom Europy Wschodniej i Środkowo-Wschodniej, że świat drugiej dekady XXI wieku nie jest miejscem bezpiecznym, a scenariusz rozwoju kultury i cywilizacji wcale nie musi zawierać nadziei na pokój” - powiedział PAP prof. filozofii Nikołaj Browko z Narodowej Akademii Muzycznej w Kijowie.
Tematyka referatów obejmowała m.in. takie obszary badawcze, jak: antropologię pokoju i wojny, filozofię pokoju, etykę, problem uchodźców wojennych, konflikty zbrojne i terroryzm międzynarodowy czy funkcjonowanie organizacji międzynarodowych odpowiedzialnych za utrzymanie pokoju na świecie. Nie zabrakło analizy tematów związanych z wojną i pokojem w ujęciu literackim.
Naukowcy zastanawiali się czy humanistyka odpowiada na wyzwania dzisiejszej rzeczywistości, która jest w coraz większym stopniu zagrożona wojną. Czy pozwala zrozumieć zawiłe procesy prowadzące do przemocy? Czy i jak pomaga rozwijać postawy pozwalające na konstruktywne, pokojowe rozwiązywanie konfliktów? Jak diagnozuje wojnę i w jaki sposób zachęca do działań na rzecz pokoju? Czy może oferować namysł i refleksję, której stawką jest przyszłość? To tylko niektóre z pytań, na które szukano odpowiedzi w Zielonej Górze.
„Wydaje się, że wiele z tych pytań ciągle wymaga dogłębnej analizy, co znalazło wyraz w wystąpieniach szczególnie gości, którzy przyjechali z Ukrainy, m.in. Elieny Poliszczuk z Żytomierza, czy Iriny Wilczyńskiej, Larysy Babuszki i Elieny Pawłowej z kijowskich uczelni” – powiedział PAP prof. Sapeńko.
Celem konferencji była interdyscyplinarna analiza zjawisk związanych z narastającym zagrożeniem wojną.
„Nie łudzimy się, że humanistyka może zmienić bieg zdarzeń współczesnego świata, ufamy jednak, że ma możliwości, by nań oddziaływać, m.in. poprzez diagnozowanie sytuacji, rozpoznawanie ukrytych pod powierzchnią zjawisk, interpretację społeczno-politycznych procesów, przy czym istotną rolę odgrywa tu sfera symboliczna zawarta w wytworach kultury” - mówił prof. Sapeńko.
Organizatorami konferencji byli: Instytut Filozofii, Instytut Filologii Polskiej i Instytut Politologii Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Zielonogórskiego we współpracy z Państwowym Uniwersytetem im. Iwana Franki w Żytomierzu Ukraina), Regionalnym Ośrodkiem Debaty Międzynarodowej oraz Fundacją Rozwoju Demokracji Lokalnej w Zielonej Górze.
Zaplanowana już w styczniu br. konferencja miała być poświęcona głównie sytuacji na Ukrainie, ale ostatnie wydarzenia w Paryżu sprawiły, że wątek terroryzmu równie silnie zaistniał na tym spotkaniu naukowym. (PAP)
mmd/ pz/