„Papież ma być witany po królewsku” - powiedział w środę szef litewskiego Sejmu Viktoras Pranckietis po rozmowie z dyrektor departamentu dziedzictwa kulturowego w resorcie kultury Dianą Varnaite ws. planowanej na jesień 2018 r. wizyty papieża Franciszka na Litwie.
Dokładna data i szczegóły wizyty nie są jeszcze znane, ale jak zaznaczył szef litewskiego parlamentu, „my, jako państwo powinniśmy zawczasu przygotować się na godne powitanie honorowego gościa”.
Podczas środowego spotkania Pranckietis i Varnaite rozmawiali o obiektach sakralnych, które należy przygotować na przyjazd papieża.
„Omówiliśmy możliwości przeprowadzenia remontu w katedrze kowieńskiej, która jest rozpatrywana jako jedno z potencjalnych miejsc wizyty” – powiedziała Varnaite.
Katedra kowieńska wymaga wzmocnienia fundamentów i wymiany instalacji elektrycznej. Należy też odrestaurować dwa ołtarze boczne i ambonę. Szacuje się, że koszty remontu wyniosą od 300 tys. do 500 tys. euro.
Przed miesiącem poinformowano, że papież Franciszek na jesień 2018 roku planuje wizytę na Litwę w ramach obchodów 100. rocznicy odzyskania przez ten kraj niepodległości.
Wizyta prawdopodobnie potrwa tylko jeden dzień. Zakłada się, że Ojciec Święty odwiedzi katedrę wileńską i kowieńską, w której spotka się z litewskim duchowieństwem.
Dotychczas doszło do jednej wizyty papieża w tym kraju - w 1993 roku odwiedził Litwę Jan Paweł II.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ fit/ mc/