Złożeniem kwiatów pod tablicą memoratywną i prelekcją dla szkół Mauzoleum Walki i Męczeństwa upamiętni 76. rocznicę akcji pod Arsenałem. To było pokolenie młodych ludzi wychowanych w duchu patriotyzmu. Walka z wrogiem była dla nich oczywista – mówi kustosz placówki Andrzej Kotecki.
Akcja pod Arsenałem rozegrała się 26 marca 1943 r. w godzinach południowych. "Chodziło o odbicie z transportu między al. Szucha, czyli aresztem Gestapo a więzieniem na Pawiaku +Rudego+, czyli Janka Bytnara, harcerza Szarych Szeregów z Mokotowa, który był tu przewieziony na przesłuchanie. Aresztowania nastąpiło trzy dni wcześniej, przez ten czas był on tak brutalnie przesłuchiwany, że w czasie transportu musiał być przewożony na noszach" - przypomniał w rozmowie z PAP Andrzej Kotecki, kustosz Mauzoleum Walki i Męczeństwa, oddziału Muzeum Niepodległości.
"Koledzy Bytnara, którzy pozostali na wolności, podjęli decyzję o odbiciu go. Akcja miała miejsce na ul. Długiej, na wysokości warszawskiego Arsenału. Obecnie znajduje się tam Państwowe Muzeum Archeologiczne, a miejsce tych wydarzeń uczczono kamieniem pamiątkowym. Akcja odbicia +Rudego+ się udała, niestety był w tak złym stanie, że trzy dni później w wyniku obrażeń zmarł, nie udało się go uratować" - powiedział Kotecki.
26 marca w rocznicę akcji pod Arsenałem w Mauzoleum Walki i Męczeństwa przy al. Szucha odbędzie się skierowana głównie do szkół prelekcja "Akcja pod Arsenałem - przebieg i sylwetki uczestników", którą wygłosi Robert Hasselbusch. "Złożymy także kwiaty pod tablicą memoratywną znajdującą się na budynku od strony al. Szucha" - mówił kustosz. Dzień później w Muzeum Więzienia Pawiak zaplanowano spacer śladami bohaterów akcji pod Arsenałem.
Kustosz podkreślił, że losy bohaterów akcji przybliżył i spopularyzował m.in. Aleksander Kamiński. "Uczynił to w książce +Kamienie na szaniec+, pomnikowej pozycji opisującej działalność Szarych Szeregów, gdzie opisał tę całą akcję. Później nakręcono również poświęcone jej dwa filmy fabularne, pierwszy w latach 70., drugi w ostatnich latach" - powiedział Kotecki.
"Szkoły, nie tylko warszawskie, które akurat przerabiają +Kamienie na szaniec+ odwiedzają nas w ramach takiej +akcji żywej historii+. Bo te odwiedziny nie ograniczają się tylko do al. Szucha, ale także obejmują Liceum im. Stefana Batorego, gdzie jest izba tradycji poświęcona Bytnarowi. Młodzież udaje się również na ul. Długą, gdzie akcja miała miejsce oraz na teren Muzeum Więzienia Pawiak. To taki szlak historyczny po Warszawie śladami tego wydarzenia" - zaakcentował.
Jak zaznaczył bohaterowie akcji pod Arsenałem to było pokolenie młodych ludzi, którzy wychowali się już w wolnej, niepodległej Polsce. "Wychowali się na tradycji swoich rodziców, którzy walczyli o niepodległość i uczestniczyli potem w tworzeniu nowej rzeczywistości odrodzonego państwa. To toczyło się niejako na ich oczach i było dla nich bardzo żywe. I myślę, że to mocno w nich tkwiło. Wspierał to ówczesny system wychowawczy w szkołach, rozwój harcerstwa, które również kładło bardzo duży nacisk na wychowanie w duchu patriotyzmu. To wszystko przyczyniło się do takich postaw tych młodych ludzi. Dla nich było oczywiste, że trzeba coś robić, trzeba działać, walczyć z wrogiem pomimo wszelkich zagrożeń, z jakimi to się wiązało" - dodał kustosz.
26 marca 1943 r. u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie, w pobliżu budynku Arsenału, członkowie Grup Szturmowych Szarych Szeregów, pod dowództwem Stanisława Broniewskiego "Orszy", dokonali udanej akcji odbicia z rąk Gestapo Janka Bytnara "Rudego". W akcji pod Arsenałem, która otrzymała kryptonim "Meksyk II", uwolniono 21 więźniów. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ agz/