68. rocznicę wyzwolenia Bolonii przez 2. Korpus Polski będą uroczyście obchodzić w najbliższy weekend we Włoszech żołnierze armii gen. Władysława Andersa. Ponadto we wtorek we włoskim Reggio Emilia wezmą oni udział w obchodach 216. rocznicy powstania Mazurka Dąbrowskiego. Obchody obu rocznic organizuje Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy współpracy z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Konsulatem Generalnym w Mediolanie.
Polskiej delegacji będzie przewodniczył kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski. Na uroczystości do Włoch udają się weterani oraz przedstawiciele władz państwowych, m.in.: sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert, prezydencki doradca Waldemar Strzałkowski, a także dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Wiesław Grudziński.
"Od kilkunastu lat urząd organizuje uroczystości związane z walką 2. Korpusu Polskiego we Włoszech. Naprzemiennie to jest Monte Cassino, Bolonia albo Ankona. Tym razem będziemy obchodzić 68. rocznicę wyzwolenia Bolonii przez 2. Korpus Polski gen. Władysława Andersa" - powiedział w piątek PAP i IAR Ciechanowski.
Kulminacją tej wieloletniej tradycji - mówił - będą przyszłoroczne uroczystości związane z 70. rocznicą bitwy pod Monte Cassino, a także wyzwolenia Ankony oraz uroczystości na Polskim Cmentarzu Wojennym pod Casamassima. "To trochę zapomniana nekropolia, położna w pobliżu Bari, gdzie z kolei spoczywa jedna z naszych monarchiń - Bona Sforza d'Aragona, księżna Bari" - dodał Ciechanowski.
Przełamanie frontu pod Bolonią i wyzwolenie miasta miało decydujące znaczenie dla ostatecznej klęski Niemiec na froncie włoskim. 21 kwietnia 9. Batalion Strzelców Karpackich wkroczył jako pierwszy do Bolonii i zawiesił nad miastem polską flagę. Kilka godzin później do miasta dotarły oddziały alianckie.
Tegoroczne obchody będą połączone także z uczczeniem 216. rocznicy powstania Mazurka Dąbrowskiego. Jak powiedział Ciechanowski, w zeszłym roku przygotowywane były uroczystości związane z 215. rocznicą tego wydarzenia, jednak ze względu na trzęsienie ziemi, jakie w tamtym czasie miało miejsce w tym regionie Włoch, nie doszły one do skutku.
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych zwrócił uwagę, że wiedza o tym, że to Polacy wyzwolili w 1945 roku Bolonię, nie jest wśród Włochów powszechna. "Wiedzą o tym historycy, może politycy, ale wystarczy wejść na Wikipedię - w wersji polskiej to my wyzwalamy Bolonię, w wersji włoskiej wyzwalają ją partyzanci" - powiedział.
Jak dodał, warto więc przypomnieć po raz kolejny, że w kwietniu 1945 roku burmistrz Bolonii przekazał polskim żołnierzom medal, na którym było wygrawerowane, że miasto jest wdzięczne tym, którzy je wyzwolili.
Uroczystości z okazji 68. rocznicy wyzwolenia Bolonii oraz zakończenia walk 2. Korpusu Polskiego we Włoszech rozpoczną się w sobotę po południu na polskim cmentarzu wojennym w Bolonii. W niedzielę odbędzie się uroczystość złożenia kwiatów pod tablicą na moście Santa Sofia, upamiętniająca wejście wojsk polskich do miasta, a także pod tablicą poświęconą 2 Korpusowi Polskiemu w Castel San Pietro Terme.
Bitwa o Bolonię rozpoczęła się 9 kwietnia 1945 roku; trwała do 21 kwietnia. Była to jedna z ostatnich bitew stoczonych przez wojska alianckie na froncie włoskim. W walkach brali udział żołnierze 2. Korpusu Polskiego, którymi dowodził gen. Zygmunt Szyszko-Bohusz.
Przełamanie frontu pod Bolonią i wyzwolenie miasta miało decydujące znaczenie dla ostatecznej klęski Niemiec na froncie włoskim. 21 kwietnia 9. Batalion Strzelców Karpackich wkroczył jako pierwszy do Bolonii i zawiesił nad miastem polską flagę. Kilka godzin później do miasta dotarły oddziały alianckie.
Oddziały 2. Korpusu Polskiego były owacyjnie witane przez ludność. 9. Batalion Strzelców Karpackich uzyskał miano "bolońskiego", a 17 dowódców otrzymało honorowe obywatelstwo miasta. Senat Bolonii wręczył żołnierzom polskim 215 specjalnie wybitych pamiątkowych medali. W bitwie bolońskiej zginęło 300 polskich żołnierzy, a 600 zostało rannych.
We wtorek w Reggio Emilia odbędą się z kolei uroczystości upamiętniające 216. rocznicą powstania Mazurka Dąbrowskiego. Polska delegacja spotka się z władzami Reggio Emilia, a także zwiedzi Muzeum Flagi Włoskiej znajdujące się w miejscowym ratuszu.
Ciechanowski zwrócił uwagę, że w tym samym 1797 r., kiedy Józef Wybicki napisał "Pieśń legionów polskich", która potem stała się hymnem Polski, po raz pierwszy zaprezentowano flagę włoską. "W obydwu hymnach jest odniesienia do tej polsko-włoskiej przyjaźni i chcemy o tym przypomnieć" - dodał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
W maju 1797 r., po wydaniu przez gen. Jana Henryka Dąbrowskiego odezwy do rodaków, do Włoch przybywali Polacy, by służyć u boku Napoleona, który - jak wierzyli - pomoże im odzyskać utraconą ojczyznę. Do służby w Legionach zaciągnęło się wówczas ok. 7 tysięcy żołnierzy.
Między 16 a 19 lipca 1797 r., podczas pobytu polskich legionistów w Reggio Emilia (w ówczesnej Republice Cisalpińskiej) poeta Józef Wybicki napisał "Pieśń Legionów Polskich we Włoszech", którą na cześć gen. Dąbrowskiego nazwano "Mazurkiem Dąbrowskiego".
Powszechnie uważa się, że "Pieśń Legionów Polskich" powstała do melodii ludowego mazurka. Najczęściej podaje się, że po raz pierwszy publicznie pieśń odśpiewano 20 lipca 1797 r. 26 lutego 1927 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RP wydało okólnik ogłaszający zmodyfikowaną wersję "Mazurka Dąbrowskiego" oficjalnym hymnem narodowym. (PAP)
mzk/ mok/ gma/