Lider mniejszości niemieckiej w woj. opolskim Rafał Bartek uważa, że prezydencki projekt ustawy o Sądzie Najwyższym łamie konstytucyjne prawa mniejszości narodowych w Polsce.
"Wiele się w ostatnich dniach debatuje na temat prezydencji projektów ustaw o SN i o KRS. Nikt do tej pory nie zwrócił jednak uwagi na fakt, iż prezydencki projekt ustawy o SN podobnie jak wcześniejszy projekt posłów PiS (w tej kwestii interweniował do Prezydenta poseł MN Ryszard Galla) ogranicza w sposób bardzo jednoznaczny prawa obywatelskie osób należących do mniejszości i w ten sposób posiadających więcej niż jedno obywatelstwo" - napisał na portalu społecznościowym przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
Jako dowód na dyskryminację mniejszości narodowych Bartek przywołuje art. 29 prezydenckiego projektu ustawy, który mówi, że sędzia SN może posiadać wyłącznie obywatelstwo polskie.
Kolejnym przejawem gorszego traktowania osób posiadających oprócz polskiego, także obywatelstwo innego kraju, w ocenie Bartka jest art projektu mówiący, że: "sędzia albo asesor sądowy, który w dniu wejścia w życie ustawy nie spełnia wymogu posiadania wyłącznie obywatelstwa polskiego, powinien w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy zrzec się obywatelstwa obcego państwa; w przypadku bezskutecznego upływu terminu, o którym mowa w par. 1, stosunek służbowy sędziego albo asesora sądowego wygasa."
Zdaniem Bartka zapisy projektu wkraczają również do wszystkich sądów powszechnych, jawnie naruszając nie tylko Konstytucję.
"Dodatkowo ustawa o obywatelstwie polskim mówi wprost: "Obywatel polski posiadający równocześnie obywatelstwo innego państwa ma wobec Rzeczypospolitej Polskiej takie same prawa i obowiązki jak osoba posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie" - napisał Bartek.
Według działaczy mniejszości niemieckiej, na terenie Polski może mieszkać kilkaset tysięcy osób, które poza polskim, posiadają także obywatelstwo niemieckie. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ par/