Wystawy, lekcje języka i tańców polskich, konkursy oraz pokaz sztuki rycerskiej towarzyszyły otwartym w sobotę w Kijowie Dniom Europy na Ukrainie. Wasze miejsce znajduje się w zjednoczonej Europie - mówił podczas uroczystości ambasador RP Bartosz Cichocki.
Dni Europy odbywają się w tym roku tuż przed inauguracją nowego prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego. Ustępujący szef państwa Petro Poroszenko, który otworzył imprezę, wyraził nadzieję, że pod rządami jego następcy Ukraina będzie nadal dążyła do członkostwa w UE.
„Pojutrze (w poniedziałek) obowiązki zacznie pełnić nowy prezydent Ukrainy. Mam nadzieję, że będzie on kontynuował drogę Ukrainy do Unii Europejskiej. Tego nie można ignorować, gdyż stanowisko to podziela absolutna większość Ukraińców” - oświadczył Poroszenko.
Polska i ambasady innych państw unijnych przygotowały na Dni Europy stoiska narodowe na placu przed ukraińskim MSZ. Polskie stoisko było oblegane przez odwiedzających, którym rozdawano książki, materiały promocyjne oraz biało-czerwone chorągiewki i papierowe czapeczki z napisem Polska.
„Przesłanie Polski dla Ukrainy w Dniu Europy jest następujące: czekamy na Ukrainę tam, gdzie zawsze było jej miejsce, w zjednoczonej Europie” - oświadczył podczas uroczystości ambasador Cichocki.
Dyplomata zwrócił uwagę, że Dni Europy na Ukrainie odbywają się w roku 450-lecia Unii Lubelskiej.
„W tym roku przypada 450. rocznica Unii Lubelskiej, wspólnoty, którą też w sposób wyraźny tworzyła elita, którą dziś nazwalibyśmy ukraińską. My - Polacy, Litwini, Białorusini, Ukraińcy mamy tradycje integracji europejskiej znacznie starsze, niż dzisiejszy proces integracyjny” - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
„Jego istota jest podobna: wsparcie transformacji we wszystkich dziedzinach życia. Wierzymy głęboko, że proces wejścia Ukrainy do UE będzie korzystnie wpływał na samych Ukraińców” - podkreślił Cichocki.
W Dniach Europy w Kijowie licznie uczestniczyli przedstawiciele organizacji polskich na Ukrainie. Antoni Stefanowicz, prezes Związku Polaków na Ukrainie przypomniał, że polska mniejszość przyłącza się do tej imprezy od lat; w tym roku na głównej scenie wystąpiły polskie zespoły folklorystyczne. „Jest to doskonała okazja, by zaprezentować naszą kulturę i, jak widzimy po tłumach przy polskim stoisku, Polska cieszy się na Ukrainie ogromnym zainteresowaniem” - powiedział PAP.
Dążenie Ukrainy do członkostwa w UE i NATO w lutym zostało wpisane przez parlament do konstytucji.
Według opublikowanego kilka dni temu sondażu pracowni Monitoring Socjalny, Ukraińskiego Instytutu Badań Socjologicznych i grupy Rating, wejście Ukrainy do UE poparłoby w referendum 57 procent respondentów, a członkostwo w NATO 48,9 procent.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ fit/ mc/