Rosyjska prasa pisze we wtorek o zmarłej dzień wcześniej byłej brytyjskiej premier Margaret Thatcher, że należała do grabarzy Związku Radzieckiego, a prezydent Rosji Władimir Putin obrał sobie Żelazną Damę za wzór postępowania.
"Margaret Thatcher, z grona grabarzy ZSRR, nie żyje" - tak zatytułował wiadomość dziennik "Moskowskij Komsomolec". Gazeta podkreśla, że przydomek Żelazna Dama nadała Thatcher radziecka propaganda i przypomina, że brzmiał on o wiele lepiej niż inne ówczesne określenia brytyjskiej polityk: "wielka słonica", "kwoka Attyla" czy "córka sklepikarza".
"Rossijskaja Gazieta" nazywa Thatcher "żelazną i wielką" oraz "legendarną premier".
"Kommiersant" zauważa z kolei, że w poniedziałek prezydent Putin, składający wizytę w Holandii, wygłosił laudację na cześć Thatcher, nazywając ją wzorem polityka i chwaląc jej "pragmatyczne, twarde i zdecydowane" podejście. Prezydent Rosji zaznaczył, że "w sytuacjach krytycznych jej działania były skuteczne" dodając, że "ludzie byli wdzięczni" jej za to.
"Pragmatyczna, twarda i konsekwentna", "jedna z najbardziej błyskotliwych postaci politycznych współczesnego świata" - cytował wieczorem w poniedziałek słowa Putina o Thatcher portal Gudok, według którego prezydent podkreślił również, że w Rosji była brytyjska premier "zostanie zapamiętana jako osoba, która wniosła znaczący wkład do poprawy dialogu i wzajemnie korzystnych stosunków między obu krajami". (PAP)
klm/ ap/