Wojciech Korfanty był nie tylko wzorem Polaka i Ślązaka, ale przede wszystkim pokazywał innym, że nie ma Śląska bez Polski – napisał w piątek wieczorem na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. Cieszę się, że kolejny Ojciec Niepodległości został godnie upamiętniony – dodał.
W piątek w południe w obecności prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, ministrów, parlamentarzystów, władz samorządowych, mieszkańców Śląska, członków rodziny u zbiegu Al. Ujazdowskich i ul. Agrykola odsłonięto pomnik Wojciecha Korfantego. Z tej okazji wieczorem na fasadzie Pałacu Prezydenckiego wyświetlano jego wizerunek.
"Wojciech Korfanty był nie tylko wzorem Polaka i Ślązaka, ale przede wszystkim pokazywał innym, że nie ma Śląska bez Polski. Nie wahał się stanąć na czele III Powstania Śląskiego. Cieszę się, że kolejny Ojciec Niepodległości został godnie upamiętniony" - napisał wieczorem na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Wojciech (właściwie Adalbert) Korfanty urodził się 20 kwietnia 1873 r. w osadzie Sadzawka (obecnie Siemianowice Śląskie). W latach 1903–1912 i 1918 był posłem do Reichstagu oraz pruskiego Landtagu (1903–1918), gdzie reprezentował Koło Polskie. 25 października 1918 r. wystąpił w niemieckim parlamencie z żądaniem przyłączenia do państwa polskiego wszystkich polskich ziem zaboru pruskiego.
W latach 1918–1919 był członkiem Naczelnej Rady Ludowej, stanowiącej rząd Wielkopolski podczas powstania, a w 1920 r., jako mianowany przez rząd polski komisarz plebiscytu na Górnym Śląsku kierował całością przygotowań organizacyjnych, propagandowych i politycznych. W maju 1921 r., po przegranym przez Polskę plebiscycie, stanął na czele III powstania śląskiego, które przyniosło korzystniejszy dla Polski podział regionu. W odrodzonej Polsce w latach 1922–1930 Korfanty był posłem na Sejm z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji.
Od października do grudnia 1923 r. był m.in. wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa i jego doradcą. Był wydawcą dzienników "Rzeczpospolita" i "Polonia". Będąc na emigracji, został jednym z założycieli Frontu Morges, a później organizatorem i prezesem Stronnictwa Pracy powstałego z połączenia Chadecji i Narodowej Partii Robotniczej. Zmarł 17 sierpnia 1939 r. Spoczął w Katowicach. Jego pogrzeb stał się manifestacją patriotyczną Ślązaków.(PAP)
autorka: Olga Zakolska
ozk/ mkr/