Prezes Narodowego Banku Polskiego w latach 2007–2010 Sławomir Skrzypek, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, został w piątek w rodzinnych Katowicach pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek w imieniu prezydenta RP wręczył też w Katowicach odznaczenia ponad 20 innym osobom – działaczom opozycji, związanym z Niezależnym Zrzeszeniem Studentów, aktywnym przede wszystkim w latach 80.
Odznaczenie przyznane Sławomirowi Skrzypkowi podczas uroczystości w Katowicach odebrała jego żona, Dorota Skrzypek. "Jest dla mnie bardzo cenne, ponieważ dostał je mój mąż, dla którego ta działalność była bardzo ważna, która w jakimś sensie stworzyła go jako człowieka, potem państwowca. Bardzo był związany z Katowicami, ze Śląskiem, więc także to, że to się odbywa dzisiaj w tym miejscu, w jego rodzinnym mieście, jest dla mnie bardzo wzruszające. Bardzo się z tego cieszę, że został zapamiętany i uhonorowany" – powiedziała PAP Dorota Skrzypek.
"Dla Instytutu Pamięci Narodowej to ma taki wymiar symboliczny wspólnoty losów, pan Sławomir Skrzypek – jeden z czołowych działaczy Niezależnego Zrzeszenia Studentów, prezes Narodowego Banku Polskiego, nasz prezes Janusz Kurtyka ten sam rodowód, również NZS (obaj zginęli w katastrofie smoleńskiej w 2010 r. - PAP). NZS to oczywiście działalność przed 89 r., ale ci ludzie później byli aktywni, budowali struktury już wolnej, niepodległej Polski" - powiedział prezes IPN Jarosław Szarek.
"To spotkanie ma szczególny charakter – ponad 90 proc. odznaczonych dzisiaj to działacze NZS, i to z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, więc to spotkanie środowiskowe w pewnym sensie. Z tego regionu pochodziła ekipa rządząca w latach 70. Polską - działacze PZPR, Edward Gierek. Tu presja ideologiczna na uniwersytety była najsilniejsza i represje, jakim poddano działaczy NZS, były najsilniejsze w Polsce. Na 410 internowanych działaczy NZS co czwarty pochodził z regionu śląskiego, a 56 było z Uniwersytetu Śląskiego" - dodał.
Przywołał też symboliczne spotkanie rektora Uniwersytetu Śląskiego prof. Augusta Chełkowskiego - jedynego internowanego rektora w Polsce, późniejszego marszałka Senatu, który spotkał się na komendzie Milicji Obywatelskiej ze swoimi studentami z NZS.
W imieniu odznaczonych głos zabrał Jan Jurkiewicz, należący do czołowych działaczy Niezależnego Zrzeszenia Studentów Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W październiku 1980 r. współtworzył NZS na Wydziale Nauk Społecznych UŚ.
"Inaczej wyglądamy niż trzydzieści lat temu, ale wewnątrz sporo żaru z tamtego czasu się zachowało. NZS dla naszego pokolenia to była wielka przygoda, szkoła życia, patriotyzmu, możliwość spotkania wspaniałych, odważnych, pełnych energii ludzi" - powiedział.
Oprócz Sławomira Skrzypka wyróżnieni zostali: Magdalena Bartkiewicz-Podgórska, Sławomir Czyż, Adam Gorszanów, Tomasz Górski, Jędrzej Jędrych, Jan Jurkiewicz, Jarosław Karkosz, Piotr Kos, Paweł Kozłowski, Jędrzej Lipski, Zenon Lis, Marek Łukomski, Marian Majcher, Wojciech Niedźwiedź, Mariusz Siembiga, Dorota Sochiera, Sławomir Sowa, Witold Trólka, Krzysztof Walasek, Piotr Wiesiołek, Krzysztof Wojciechowski, Maciej Wojciechowski. Pośmiertnie został też odznaczony Tomasz Iwicki.
Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony przez Sejm 5 sierpnia 2010 roku. Po raz pierwszy przyznano go w czerwcu 2011 r. przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu. Krzyż nadawany jest przez Prezydenta RP, na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ agz/