Prezydent Austrii Heinz Fischer w wydanym we wtorek oświadczeniu nazwał nazistowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau "symbolem zła" i "niezmywalnej hańby". Wskazał na potrzebę umacniania instytucji, które angażują się w poszanowanie praw i godności człowieka.
Kanclerz Austrii Werner Faymann podkreślił z okazji 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz, że trzeba "pozostać czujnym i zdecydowanie przeciwstawiać się tendencjom autorytarnym". Ostrzegł, że zwłaszcza w czasach kryzysu wzrasta niebezpieczeństwo, iż niechęć wobec mniejszości, nietolerancja, rasizm i antysemityzm padną na podatny grunt.
Wicekanclerz Reinhold Mitterlehner zaakcentował, że narodowy socjalizm był "najczarniejszym rozdziałem naszej historii". Wskazał, że wszyscy powinni być świadomi "terroru i okropności tego gardzącego człowiekiem systemu", by móc wspólnie kształtować przyszłość zgodnie z zachodnimi wartościami szacunku i tolerancji.
Minister spraw europejskich, integracji i spraw zagranicznych Sebastian Kurz podkreślił w okolicznościowym oświadczeniu, że trzeba z całą konsekwencją opowiadać się za wartościami pluralistycznego społeczeństwa i zdecydowanie przeciwstawiać się gardzącym człowiekiem tendencjom w polityce i społeczeństwie.(PAP)
az/ kar/