Dekadę temu Polska straciła Prezydenta i wiele pierwszoplanowych osobistości; była to niepowetowana strata dla Pańskiego kraju - napisał prezydent Republiki Francuskiej Emmanuel Macron w liście do prezydenta Andrzeja Dudy w związku z 10. rocznica katastrofy smoleńskiej.
"W tę dziesiątą rocznicę katastrofy lotniczej w Smoleńsku chciałbym przesłać Panu, jak i całemu narodowi polskiemu wyrazy głębokiego współczucia. W tym strasznym dniu dziesięć lat temu Polska straciła Prezydenta i wiele pierwszoplanowych osobistości. Była to niepowetowana strata dla Pańskiego kraju i nie zapominamy o niej. Ze wzruszeniem myślę o rodzinach wszystkich ofiar tej katastrofy" - napisał prezydent Francji w liście do prezydenta Dudy.
Jak podkreślił Macron, fakt, że katastrofa miała miejsce niedaleko Katynia "miejsca jednej z niestraszliwych zbrodni II wojny światowej, która liczyła przecież tak wiele zbrodniczych czynów, dodaje owej tragedii tym straszliwszego wymiaru".
"W tę dziesiątą rocznicę katastrofy lotniczej w Smoleńsku chciałbym przesłać Panu, jak i całemu narodowi polskiemu wyrazy głębokiego współczucia. W tym strasznym dniu dziesięć lat temu Polska straciła Prezydenta i wiele pierwszoplanowych osobistości. Była to niepowetowana strata dla Pańskiego kraju i nie zapominamy o niej. Ze wzruszeniem myślę o rodzinach wszystkich ofiar tej katastrofy".
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.(PAP)
autor: Marzena Kozłowska
mzk/ par/