Prezydent Andrzej Duda złożył w niedzielę życzenia całej społeczności żydowskiej zamieszkującej w Polsce z okazji święta Rosz ha-Szana - Nowego Roku według kalendarza żydowskiego. Prezydent życzył „dużo zdrowia, pokoju i szczęścia”, przypomniał też słowa przekazywane w tych dniach przez Żydów: „abyście byli zapisani na dobry rok”.
"Z okazji Rosz ha-Szana życzę całej społeczności żydowskiej zamieszkującej w Polsce dużo zdrowia, pokoju i szczęścia" - napisał prezydent.
"W tradycji żydowskiej pierwsze dni miesiąca tiszri to szczególna okazja, by złożyć najlepsze życzenia, ale też podsumować mijający rok. Symbolika tego czasu odnosi się do głębokiej zadumy, której owocem jest duchowe wzmocnienie przynoszące nadzieję na przyszłość. Dlatego z całą serdecznością kieruję do Państwa słowa przekazywane w tych dniach przez Żydów: abyście byli zapisani na dobry rok" - podkreślił.
Andrzej Duda zaznaczył, że dzisiejsze święto ma "jeszcze jeden, specjalny wymiar" ze względu na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. "Jednoczy nas w uczczeniu tej wyjątkowej rocznicy, podkreślając udział polskich Żydów w walce o niepodległość i utrzymanie wolności Rzeczypospolitej. Niech ten jubileusz będzie dla nas wszystkich okazją do wspólnej radości. Niech zjednoczy nas w poczuciu dumy z naszej całej historii i dziedzictwa" - napisał.
Andrzej Duda podkreślił, że z całego serca życzy, aby żydowski nowy rok "przyniósł wszystkim Państwu wiele dobra". "Szana Towa! Szczęśliwego Nowego Roku!" - zakończył życzenia prezydent.
Nowy żydowski rok, czyli święto Rosz ha-Szana, rozpoczęło się z zachodem słońca w niedzielę, 9 września, a zakończy o zmroku we wtorek, 11 września. Społeczność żydowska w Polsce i na całym świecie, będzie świętować nadejście 5779 roku. Według żydowskiej tradycji, tyle lat minęło od stworzenia świata i człowieka.
Święto przypomina także o sądzie bożym, otwiera też dziesięciodniowy okres pokuty trwający do święta Jom Kippur. Święto odwołuje się do początku świata. Zgodnie z tradycją żydowską, człowiek został stworzony pierwszego dnia miesiąca Tiszrej, czyli w Rosz ha-Szana. Tego samego dnia jednak zgrzeszył, został przez Boga osądzony, prosił o przebaczenie i został wygnany z Ogrodu Eden. Dlatego święto Rosz ha-Szana jest jednocześnie radosnym początkiem Nowego Roku i groźnym Dniem Sądu.
Święto rozpoczyna się zawsze po zachodzie słońca i trwa dwa dni. Obwieszcza je tradycyjny dźwięk dęcia w szofar - specjalnie przygotowany barani róg. Szofar ma bogatą symbolikę - jako róg baranka przypomina o biblijnej ofierze Izaaka. Jest również sygnałem do walki ze złem, tkwiącym w każdym człowieku - siłę szofaru pokazali starożytni Izraelici, którzy obalili z pomocą trąb mury Jerycha.
Zgodnie z judaizmem, w Rosz ha-Szana, Bóg ocenia ludzi i zapisuje ich losy w dwóch księgach: sprawiedliwych w Księdze Życia, a zatwardziałych grzeszników w Księdze Śmierci. Pozostałym Bóg daje dziesięć dni na poprawę. O ich losach zadecyduje w Jom Kippur (Dniu Pojednania). Dlatego w Rosz ha-Szana, Żydzi składają sobie życzenia "Obyście zostali zapisani na dobry rok".(PAP)
mgost/ krap/