05.07. 2009 Bielsko-Biała (PAP) - 69. rocznica pierwszej ucieczki więźnia z niemieckiego obozu Auschwitz minie w poniedziałek. Niemcy za karę przeprowadzili najdłuższy w historii obozu apel, który trwał 20 godzin. Podczas niego zmarł żydowski więzień Dawid Wongczewski - pierwsza ofiara śmiertelna KL Auschwitz.
05.07. 2009 Bielsko-Biała (PAP) - 69. rocznica pierwszej ucieczki więźnia z niemieckiego obozu Auschwitz minie w poniedziałek. Niemcy za karę przeprowadzili najdłuższy w historii obozu apel, który trwał 20 godzin. Podczas niego zmarł żydowski więzień Dawid Wongczewski - pierwsza ofiara śmiertelna KL Auschwitz.
Uciekinierem był Polak Tadeusz Wiejowski (numer 220). Pochodził z Kołaczyc. Był szewcem. Do obozu został deportowany w pierwszym transporcie więźniów, który do Auschwitz dotarł 14 czerwca 1940 roku z więzienia w Tarnowie.
Wiejowskiemu w ucieczce pomogli polscy robotnicy cywilni, zatrudnieni jako elektrycy w niemieckiej firmie: Bolesław Bicz, Emil Kowalowski, Stanisław Mrzygłód, Józef Muszyński i Józef Patek. Czterech z nich było członkami ruchu oporu. Wiejowski, przebrany w robocze ubranie jednego z elektryków, wyszedł w ich towarzystwie na zewnątrz. Polacy dali mu także prowiant i pieniądze. Uciekinier towarowym pociągiem wydostał się z okolic obozu.
Po wykryciu ucieczki Niemcy zarządzili "stójkę" - karny apel. Trwał od godziny 18.00 6 lipca do 14.00 dnia następnego. Podczas apelu esesmani przez całą noc chodzili między szeregami więźniów bijąc i kopiąc. Po raz pierwszy wymierzono również publiczną karę chłosty.
W "stójce" uczestniczyli wszyscy więźniowie obozu, 1311 osób. Wśród nich był polski Żyd Dawid Wongczewski. Do Auschwitz trafił 20 czerwca z więzienia w Wiśniczu Nowym ze śladami wyjątkowo okrutnego katowania. Wongczewski nie przeżył apelu. Zmarł w nocy z 6 na 7 lipca. Stał się pierwszą ofiarą śmiertelną Auschwitz.
8 lipca, w wyniku dochodzenia obozowego Gestapo, aresztowani zostali polscy robotnicy, którzy pomogli uciekinierowi. Trafili do obozu. Poddano ich okrutnemu śledztwu. Pierwotnie zostali skazani na śmierć, ale Niemcy zamienili ostatecznie karę na chłostę i osadzenie w Auschwitz. Obóz przeżył tylko Bolesław Bicz, który zmarł tuż po wojnie.
Tadeusz Wiejowski po ucieczce przez ponad rok ukrywał się w rodzinnych Kołaczycach. Jesienią 1941 roku został zatrzymany i osadzony w więzieniu w Jaśle. Został później rozstrzelany w jednym z nieczynnych szybów naftowych koło Jasła.
Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku. KL Auschwitz II - Birkenau, powstał dwa lata później. Stał się przede wszystkim miejscem masowej zagłady Żydów. W ramach kompleksu Auschwitz funkcjonowała także sieć podobozów. W obozie Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców radzieckich i osób innej narodowości. (PAP)
szf/ tot/ jra/