Po II wojnie światowej Rosja nigdy nie była zagrożeniem dla Polski - oceniła w środę rzeczniczka MSZ w Moskwie Maria Zacharowa. Według agencji TASS przedstawicielka MSZ skomentowała w ten sposób gotowość Polski do zgody na przyjęcie na jej terytorium sił NATO.
"Jest to część koncepcji, którą wybrano - najpierw nastraszyć, a potem ratować. Ratować przed kim, przed Rosją? My Polsce nigdy nie zagrażaliśmy, takich faktów nie było w powojennej historii" - powiedziała Zacharowa na cotygodniowym briefingu.
Według jej słów Polska jest jednym z krajów, których władze "straszą wszystkich w takim stopniu, że potem same zaczynają się bać i podejmują kroki w celu ratowania tych, którzy uwierzyli w pozorne zagrożenie".
Jak przekazuje TASS, rzeczniczka wyraziła przekonanie, że chodzi o wymyślanie rzekomych zagrożeń po to, by odwrócić uwagę od realnych. Zacharowa wskazała, że na świecie istnieją takie zagrożenia jak zmiany klimatyczne czy groźba terroryzmu. "Wzmocnienie obecności wojskowej na terytorium innych państw nie ratuje przed tymi zagrożeniami" - dodała przedstawicielka MSZ Rosji. (PAP)
awl/ mc/ malk/