O opracowanie nowej, kompleksowej strategii na rzecz zwalczania rasizmu i ksenofobii w Polsce apeluje rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. "W Polsce coraz częściej dochodzi do ataków na tle dyskryminacyjnym, w skrajnych przypadkach nawet wobec dzieci" - pisze RPO.
RPO wystąpił w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Rzecznik zwrócił uwagę, że do ataków na tle dyskryminacyjnym dochodzi w Polsce coraz częściej, a ataki te nie ograniczają się do obelżywych słów pod adresem cudzoziemców, ale często przeradzają się w agresję fizyczną, w skrajnych przypadkach nawet wobec dzieci.
Bodnar przywołał styczniowy materiał TVN24 pt. "Polscy neonaziści", który ujawnił wyniki dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". Na nagraniach ukrytą kamerą są pokazane m.in. obchody 128. urodzin Adolfa Hitlera zorganizowane w 2017 r. w lesie nieopodal Wodzisławia Śląskiego. W materiale widać uczestników spotkania przebranych w mundury Wehrmachtu, wznoszenie toastów "za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę" i częstowanie tortem w kolorach flagi Trzeciej Rzeszy.
Zdaniem Rzecznika, zdarzenia ujawnione przez autorów reportażu "nie stanowią zjawiska o charakterze marginalnym, lecz wpisują się w stałą tendencję nasilania się postaw rasistowskich i ksenofobicznych w Polsce".
Powołując się na dane statystyczne publikowane przez Prokuraturę Krajową, RPO wskazał, że w ciągu ostatnich lat liczba prowadzonych przez organy ścigania postępowań o przestępstwa popełnione z pobudek rasistowskich, antysemickich lub ksenofobicznych stale wzrasta.
Równocześnie, jak wynika z analizy spraw badanych przez Biuro RPO, przejawy nienawiści na tle rasowym, narodowościowym, etnicznym i wyznaniowym stają się częścią naszego życia społecznego.
Niepokój Rzecznika wzbudza również fakt, że w naszym społeczeństwie – tak ciężko doświadczonym przez zbrodnie nazizmu – coraz częściej faszystowskie czy rasistowskie symbole lub treści obecne są w przestrzeni publicznej.
W opinii Rzecznika konieczne jest zatem opracowanie nowej, kompleksowej strategii mającej na celu zwalczanie rasizmu i ksenofobii w Polsce. Zdaniem RPO wynika to nie tylko z potrzeby zapewnienia poczucia bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom Polski, ale także z obowiązku wykonania zobowiązań Polski uregulowanych w aktach prawa międzynarodowego, w tym m.in. Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych, Konwencji w sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Rasowej czy Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Jednocześnie, obok podjęcia niezbędnych działań z zakresu edukacji obywatelskiej i historycznej, Rzecznik zasygnalizował potrzebę analizy obowiązujących przepisów prawa i rozważenia, czy organy ścigania dysponują odpowiednimi środkami prawnymi, aby skutecznie zwalczać działalność organizacji, które odwołują się m.in. do ideologii totalitarnych lub których działalność zakłada nienawiść rasową i narodowościową.
Rzecznik proponuje również ponowną analiza przepisów Kodeksu karnego regulujących materię przestępczości motywowanej uprzedzeniami pod kątem ich skuteczności i zgodności z zaleceniami międzynarodowych organów ochrony praw człowieka. Zdaniem Rzecznika analizy wymaga, czy w obliczu zmieniającej się specyfiki działania grup neonazistowskich – konieczne jest znowelizowanie obecnie obowiązujących przepisów.
RPO zwrócił się do premiera z prośbą o ustosunkowanie się do przedstawionych rekomendacji, a zwłaszcza o rozważenie możliwości zapoczątkowania prac legislacyjnych, zmierzających do kompleksowego wdrożenia zaleceń Komitetu ds. Eliminacji Dyskryminacji Rasowej.
Do ministra sprawiedliwości Rzecznik zwrócił się z prośbą o poinformowanie o aktualnym stanie wszystkich postępowań toczących się w związku z okolicznościami ujawnionymi przez autorów reportażu "Polscy neonaziści".
Kancelaria premiera i resort sprawiedliwości mają 30 dni, by odpowiedzieć na pismo RPO.
W sobotę MSWiA poinformowało, że minister Joachim Brudziński zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o powołanie międzyresortowego zespołu ds. przeciwdziałania propagowaniu faszyzmu i innych ustrojów totalitarnych oraz przestępstwom inspirowanym nienawiścią. Inicjatywę tę wsparł premier Mateusz Morawiecki. (PAP)
autor: Karolina Kropiwiec
kkr/ jw/