Ponad 97 proc. mieszkańców Sosnowca, którzy wzięli udział w zorganizowanych przez miejscowy samorząd konsultacjach społecznych, opowiedziało się za upamiętnieniem w miejskiej przestrzeni Edwarda Gierka przez nazwanie jego nazwiskiem ronda lub ulicy.
W 200-tysięcznym Sosnowcu nazwisko Edwarda Gierka nosi obecnie duże rondo w pobliżu ścisłego centrum miasta. W konsultacjach wypowiedziało się ponad 12,7 tys. osób, w zdecydowanej większości drogą tradycyjną – nieelektroniczną.
Mieszkańcy mogli oddawać głosy od 1 do 20 czerwca. Jak podkreślało miasto w uzasadnieniu konsultacji, kontekstem pytania o uhonorowanie b. pierwszego sekretarza KC PZPR były zapisy ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej z 1 kwietnia 2016 r.
Ustawa nakłada na samorządy konieczność zmiany nazwy obiektów, które upamiętniają osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny lub propagujące taki ustrój w inny sposób - w ciągu 12 miesięcy od dnia jej wejścia w życie, czyli do 1 września br.
Zgodnie z ustawą miasto przygotowało już kilka tygodni temu listę kilkunastu nazw ulic do zmiany. W czwartek radni głosowali nad wprowadzeniem zmian. Wśród propozycji zabrakło Ronda Edwarda Gierka, dla którego Sosnowiec był rodzinnym miastem.
Wcześniej na miejskiej platformie konsultacji społecznych pojawiło się pytanie o „upamiętnienie Edwarda Gierka w przestrzeni publicznej Sosnowca”. Samorząd uzasadniał je przyjętą przezeń zasadą pytania sosnowiczan „o najważniejsze kwestie”. Wskazywał też na świadomość, „jak wiele emocji budzi postać Edwarda Gierka, ale jednocześnie jak bardzo jest zakorzeniona w świadomości mieszkańców”.
W czwartek rzecznik sosnowieckiego magistratu Rafał Łysy przekazał PAP, że na zadane pytanie: +Czy uważasz, że Edward Gierek zasługuje na upamiętnienie w przestrzeni publicznej Sosnowca poprzez nazwanie ronda lub ulicy jego nazwiskiem?+” twierdząco odpowiedziało 12408 głosujących (ponad 97,2 proc.), przecząco - 357 osób; oddano też 95 głosów nieważnych.
„Wyniki konsultacji – po weryfikacji – zostaną teraz, przed końcem czerwca, przesłane do pana wojewody” - zasygnalizował Łysy.
W czwartek miejscy radni zdecydowali też – w kontekście ustawy – o zmianie nazw miejscowych ulic: z Tomasza Zapały na Władysława Jagiełły, z Bronisława Wesołowskiego na Józefa Pomian Pomianowskiego, z Braci Śliwów na Braci Altman, z Dąbrowszczaków na Henryka Dietla, z Jana Gacka na Gacka, z Brunona Jasieńskiego na Armii Krajowej i (inna część) Anki Kowalskiej, z Ignacego Kalagi na Jana Dormana, z Janka Krasickiego na Ignacego Krasickiego, z Hanki Sawickiej na Kryptologów, z Lucjana Szenwalda na KWK Kazimierz, z Jana Szewczyka na W. Fitznera i K. Gampera oraz o usunięciu usunięcia patrona szkoły nr 16 (Mariana Buczka).
Radni zdecydowali ponadto, że nie zostaną zmienione nazwy ulic: 27 stycznia, Braterstwa Broni, Przyjaciół Żołnierza i Przyjaźni (motywując to zmianą interpretacji ich nazw). Nie zdecydowali natomiast w czwartek czy w przypadku ul. Adama Śliwki nazwa zostanie zmieniona na nazwisko Bogusława Kabały czy zostanie: Śliwki.
Pytając w konsultacjach mieszkańców o zdanie dotyczące Ronda Edwarda Gierka samorząd zamieścił jego krótki życiorys. Wskazano w nim m.in. że w Sosnowcu i Zagłębiu Dąbrowskim b. I sekretarz kojarzony jest przede wszystkim z budową dużych osiedli mieszkaniowych z tzw. wielkiej płyty, przebudową głównych ciągów komunikacyjnych oraz uprzemysłowieniem. Przypomniano też, że w 2002 r. nadano mu pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Miasta Sosnowca.
Przeciwko pozostawieniu nazwiska Edwarda Gierka jako patrona ronda zaprotestował m.in. Klub Gazety Polskiej w Sosnowcu. Jego prezes Paweł Szopa w liście do przewodniczącego rady miasta Sosnowa Wilhelma Zycha wnioskował o zmianę nazwy Ronda Edwarda Gierka „na nową, ale tradycyjną w mieście nazwę Rondo Ostrogórska”.(PAP)
mtb/ mok/