Spektakle, warsztaty sztuki komediowej, wystawa i konferencja naukowa znalazły się w programie dziewiątej edycji Dni Komedii dell'Arte, które potrwają w Krakowie od soboty do 3 marca.
Jak podkreślił Jakub Baran z Teatru Praska 52, który wraz z atelier teatralnym Studio Dono organizuje wydarzenie, stanowi ono polskie obchody międzynarodowego święta Commedia dell'Arte Day odbywającego się corocznie od 2010 r. w ponad 60. państwach na sześciu kontynentach.
Festiwal zainauguruje w sobotę wernisaż wystawy „Maska – Twarz” - masek skórzanych z kolekcji współtwórcy Studia Dono Jonathana Froehlicha. Prezentowane maski zostały wykonane tradycyjną metodą, w której matryca jest rzeźbiona w drewnie. Większość z nich powstała na potrzeby Trupy Komedianty, ale część także do spektaklu w Teatrze Dramatycznym w Warszawie oraz dla Baletu Dworskiego Cracovia Danza.
Podczas festiwalu krakowska Trupa Komedianty, powstała w 2012 r. pod egidą atelier teatralnego Studio Dono, zaprezentuje trzy spektakle: „Dell'Arte śmiechu warte”, „Oberżę pod złamanym groszem” oraz „Pewnego razu w Wenecji”. Ten ostatni spektakl powstał we współpracy z zespołem tańca dawnego Cracovia Danza.
Wydarzenie zakończy konferencja naukowa „Komedia dell’arte. Tradycja – odczytania – przekształcenia” z udziałem praktyków teatru oraz naukowców z różnych dziedzin. Ma ona być okazją do dyskusji o formach, jakie komedia dell’arte przybiera współcześnie, przedstawienia wyników dotychczas prowadzonych badań i zastanowienia się nad perspektywami ich dalszego rozwoju.
W części praktycznej aktorzy poprowadzą warsztaty poświęcone tradycyjnej komedii dell'arte. Podczas zajęć uczestnicy zostaną wprowadzeni w podstawy techniki tego rodzaju komedii, a szczególny nacisk zostanie położony na pracę z maską, wyrazistość w ruchu i ekspresji fizycznej.
Komedia dell'arte pojawiła się w połowie XVI w. we Włoszech. Najważniejszą jej cechą jest improwizowany charakter. Bohaterami były typowe postacie włoskiej komedii ludowej, reprezentujące różne regiony, mówiące dialektami i występujące w maskach i charakterystycznych strojach.
Z czasem komedia dell'arte opanowała całą Europę, najpopularniejsza była we Francji. W Polsce wystawiano ją m.in. na dworach Władysława IV i Jana III Sobieskiego. Zmierzch komedii dell'arte nastąpił pod koniec XVIII w. Obecnie ponownie wraca do łask - do jej tradycji nawiązuje m.in. Piccolo Teatro w Mediolanie.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ agz/