Dziewiątka Bukareszteńska ma wspólną ocenę zagrożeń i sytuacji bezpieczeństwa; jedność B9 przyczynia się do jedności całego Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.
W Warszawie w piątek spotykają się ministrowie obrony B9. W czwartek wieczorem szefów resortów obrony przyjął na roboczej kolacji prezydent Andrzej Duda.
"Prezydent zwrócił uwagę - i podkreślali to kolejni występujący - że jedność, jaką demonstruje Dziewiątka jest elementem, który przyczynia się do budowania jedności w ramach NATO" – powiedział Soloch PAP. Jak dodał, prezydent przypomniał spotkanie w Warszawie B9 tuż przed szczytem NATO i wspólną deklarację krajów regionu, która wpłynęła na ostateczny tekst deklaracji szczytu Sojuszu.
Za znamienne szef BBN uznał, że w spotkaniu uczestniczył również przedstawiciel sekretarza obrony USA w Europie wiceadmirał rezerwy Richard Banks "Rich" Landolt. "To, jak podkreślił prezydent, pokazuje znaczenie B9 dla NATO i relacji transatlantyckich" – ocenił szef BBN.
"Prezydent podkreślił - co w dyskusji potwierdziły wypowiedzi gości - że dziewiątka, jak pokazał szczyt w Koszycach, demonstruje jedność, jeśli chodzi o ocenę sytuacji bezpieczeństwa. Chodzi zwłaszcza o potępienie agresywnej postawy Rosji" – stwierdził Soloch. Dodał, że rozmawiano także o bezpieczeństwie południowowschodniej flanki, takich krajów jak Rumunia i Bułgaria oraz o przedsięwzięciach NATO podejmowanych dla zapewnienia bezpieczeństwa Morza Czarnego. Prezydent zwrócił także uwagę na sytuację w Gruzji, niedawne wydarzenia w Cieśninie Kerczeńskiej, działania Rosji na rzecz uczynienia z Morza Azowskiego morza wewnętrznego Rosji i konieczność odpowiedzi na te wydarzenia.
Rozmowa - jak poinformował szef BBN - dotyczyła też wspólnych ćwiczeń, zwiększenia wydatków obronnych co najmniej do poziomu 2 proc PKB oraz "wywierania w tej sprawie presji, zwłaszcza na naszych europejskich partnerów. Dyskutowano też o projekcie Nord Stream 2."Przedstawiciel sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych, który był w charakterze obserwatora, ale i ministrowie wskazywali, że działania naszego sojusznika i partnera w UE, jakim są Niemcy, są niekorzystne nie tylko dla Ukrainy, Słowacji czy Polski, ale mogą się przyczynić do osłabiania jedności w ramach Sojuszu czy europejskiej solidarności. Jednocześnie zwracano uwagę, że Niemcy konsekwentnie popierają sankcje nałożone na Rosję w związku z agresja na Ukrainę" – powiedział Soloch.
"Było też – dodał - nawiązanie do wspólnej przeszłości krajów regionu, do sesji związanej z wydarzeniami Okrągłego Stołu i do roli +Solidarności+ w zmaganiach z komunizmem, ale przede wszystkim prezydent zwrócił uwagę na motor, jakim jest inicjatywa, i początek całej grupy, jakim była inicjatywa polsko-rumuńska, geograficznie spinająca cały ten obszar".
Dziewiątka Bukareszteńska to regionalna inicjatywa służącą koordynacji stanowisk i wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa. Formułę konsultacji w gronie tych dziewięciu krajów zainaugurowało spotkanie prezydentów w Warszawie w 2014 r. W listopadzie 2015 r. na tzw. mini szczycie NATO w Bukareszcie państwa Europy Środkowowschodniej podpisały wspólną deklarację połączenia wysiłków na rzecz zapewnienia silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej NATO w regionie.(PAP)
autor: Jakub Borowski
brw/ godl/