Trzynaście tysięcy osób w sobotni wieczór już po raz 29. w Biegu Powstania Warszawskiego na sportowo uczciło pamięć uczestników największego zrywu niepodległościowego w okupowanej Polsce. Na głównym dystansie 10 km zwyciężyli Emil Dobrowolski i Dominika Stelmach.
"Sport jest formą wychowania fizycznego i psychicznego. Doceniam to, że wysiłkiem poświęconym na przygotowania i sam bieg chcecie potwierdzić pamięć o ideałach, dla których walczyliśmy w Powstaniu Warszawskim" - powiedział tuż przed rozpoczęciem zawodów prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK Leszek Żukowski.
Organizatorzy przygotowali łącznie rekordowe 13 tys. miejsc na biegi na 5 oraz 10 kilometrów, a limit zgłoszeń został wyczerpany w połowie lipca.
"Sport jest formą wychowania fizycznego i psychicznego. Doceniam to, że wysiłkiem poświęconym na przygotowania i sam bieg chcecie potwierdzić pamięć o ideałach, dla których walczyliśmy w Powstaniu Warszawskim" - mówił prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK Leszek Żukowski.
Jeszcze wcześniej, w czerwcu, skończyły się zapisy na 6. Bieg PAST-y, który tradycyjnie odbył się w sobotnie przedpołudnie. PAST (Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna) to pierwszy warszawski wysokościowiec, wzniesiony w latach 1906–08 przy ul. Zielnej. Bieg po schodach z udziałem 750 uczestników od kilku lat upamiętnia walki toczone o zdobycie budynku, które trwały od 2 do 20 sierpnia 1944 roku. Tym razem wśród kobiet najszybsza okazała się Ilona Gradus, a wśród mężczyzn zwyciężył Rafał Hazan.
Biegi na 5 i 10 km zwykle odbywają się po zmroku, a ta pora dodatkowo wpływa na atmosferę tego sportowo-historycznego wydarzenia. Tym razem też wrócono na tradycyjną trasę. Start zlokalizowano na ulicy Bonifraterskiej, a metę na Konwiktorskiej. Uczestnicy biegli m.in. Miodową, Krakowskim Przedmieściem, Czerniakowską i Wybrzeżem Gdańskim, a w wielu miejscach ich zmaganiom towarzyszyły historyczne rekonstrukcje czy symbole.
Krótszy z dystansów najszybciej pokonali Kamil Jastrzębski (SKB Kraśnik) - 14,27 i Ewa Jagielska (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża) - 16.52. Natomiast w biegu głównym na 10 km wśród mężczyzn zwyciężył Emil Dobrowolski (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża) - 31.45, a w rywalizacji kobiet triumfowała Dominika Stelmach (RK Athletics Warszawa) - 35.57.
Stelmach, która ma w dorobku zwycięstwa w mistrzostwach kraju w maratonie, sukcesy w biegach górskich, startem w stolicy rozpoczęła przygotowania do jesiennego maratonu we Frankfurcie nad Menem. Bieg Powstania Warszawskiego wygrała po raz drugi, poprzednio w 2008 roku.
Ta impreza jest częścią organizowanej przez miasto triady, w skład której wchodzą jeszcze Bieg Konstytucji 3 Maja i Bieg Niepodległości. W tym roku przygotowano trzy specjalne medale, które złożone w całość utworzą mapę Polski. W maju na 5 km najszybsza była, podobnie jak w sobotę, Jagielska.
"Triada biegowa pozwala obchodzić ważne historycznie rocznice radośnie, na sportowo. Realizując nasze hasło +Zabiegaj o pamięć+ w sobotę oddaliśmy hołd powstańcom" - podkreśliła zastępca prezydenta Warszawy Renata Kaznowska, która pełniła rolę startera. Jak dodała, łącznie w trzech tegorocznych biegach weźmie udział 43 tys. osób.(PAP)
pp/ krys/ co/