W 2019 r. Urząd ds. Kombatantów, którego jednym z zadań jest upowszechnianie tradycji walk o niepodległość, przypomni wkład Polaków w walkę o wolność nie tylko Polski, ale także Europy. Okazją do tego będzie m.in. 75-lecie słynnej bitwy o Monte Cassino.
"W tym roku przypomnimy - w wymiarze nie tylko międzypokoleniowym, ale przede wszystkim międzynarodowym - co Europa zawdzięcza Polakom w okresie II wojny światowej. Europa musi bowiem pamiętać, że jest wolna dzięki poświęceniu polskich żołnierzy, którzy podjęli od południa i od zachodu kontynentu bezpardonową walkę z niemieckim totalitaryzmem" - powiedział PAP szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
Okazją do tego będą liczne 75. rocznice związane z walkami 2 Korpusu Polskiego dowodzonego przez gen. Władysława Andersa, którego żołnierze w 1944 r. zdobyli Monte Cassino, a także wyzwolili Ankonę i Bolonię we Włoszech oraz 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, której szlak bojowy wiódł przez Francję, Belgię i Holandię do Niemiec.
Pierwsze uroczystości z udziałem dawnych żołnierzy gen. Maczka odbędą się już 28 stycznia w Królewskim Muzeum Sił Zbrojnych i Historii Militarnej w Brukseli. W placówce tej ma zostać zaprezentowana multimedialna wystawa poświęcona dziejom 1 Dywizji Pancernej, która 75 lat temu wyzwalała m.in. belgijskie miasta z niemieckiego jarzma.
Podobny charakter będą miały uroczystości w sierpniu br. m.in. w Falaise we Francji. To tam 8 sierpnia 1944 r. "pancerniacy" gen. Stanisława Maczka, realizując aliancką ofensywę "Totalize", rozpoczęli natarcie w celu okrążenia znajdujących się tam wojsk niemieckich. Do 21 sierpnia alianci zniszczyli większość sił Wehrmachtu w Normandii. Pamięć o Polakach będzie kultywowana również w Bredzie w Holandii, którą żołnierze gen. Maczka wyzwolili pod koniec października 1944 r.
"W tym roku przypada również 75. rocznica zwycięskiej bitwy o Monte Cassino. Uroczystości, które planujemy z udziałem prezydenta Rzeczypospolitej odbędą się tradycyjnie w maju na cmentarzu wojennym przy Monte Cassino. To będzie okazja wyrażenia nie tylko wdzięczności dla tych weteranów, którzy wezmą udział w ceremonii, ale również ukazania wkładu Polaków w zwycięstwo dobra nad złem. To będą bardzo ważne uroczystości, podczas których przypomnimy Europie jak wiele zawdzięcza polskim żołnierzom" - zapewnił Kasprzyk.
"Europa powinna pamiętać o tym, że bez wkładu polskiego oręża i bez polskiego żołnierza nasza współczesna rzeczywistość wyglądałaby zupełnie inaczej. Nie tylko rzeczywistość Polski, ale również rzeczywistość europejska" - dodał.
Inna ważna rocznica, której godne upamiętnienie zapowiedział szef Urzędu ds. Kombatantów, to rozpoczęta 7 lipca 1944 r. operacja "Ostra Brama". Były to walki żołnierzy Wileńskiego i Nowogródzkiego Okręgu AK z Niemcami o Wilno; oddziały dowodzone przez płk. Aleksandra Krzyżanowskiego "Wilka" zamierzały przejąć miasto przed wkroczeniem Armii Czerwonej. "Pragniemy, aby weterani walk o niepodległość w lipcu mogli pojechać na Wileńszczyznę i w Krawczunach oraz w Wilnie oddać hołd swoim kolegom, którzy polegli w 1944 roku w walce z Niemcami" - zapowiedział Kasprzyk.
W 2019 r. przypada również 75-lecie Powstania Warszawskiego. "Tego największego zbrojnego zrywu w okupowanej Europie, który odbył się tutaj w stolicy i był kolejnym wielkim wołaniem o wolną Polskę, o to, że musi ona istnieć, i że nie ma sprawiedliwej Europy bez Polski suwerennej na mapie świata" - mówił Kasprzyk.
W tym roku - kontynuował szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych - minie również 30. rocznica upadku komunizmu w Polsce. "Wzorem ubiegłego roku planujemy na początku września wielki zjazd działaczy opozycji antykomunistycznej i osób represjonowanych z powodów politycznych PRL. Ta data wybrana jest nieprzypadkowo, ponieważ będzie wiązać się z 80. rocznicą wybuchu drugiej wojny światowej. W ten sposób chcemy pokazać, że działacze Solidarności, także Solidarności Walczącej oraz działacze Konfederacji Polski Niepodległej byli wprost kontynuatorami walki rozpoczętej w 1939 roku w obronie niepodległej Polski" - wyjaśnił Kasprzyk.
Podkreślił przy tym, że planowany zjazd będzie okazją do wyrażenia wdzięczności Annie Walentynowicz, w obronie której 14 sierpnia 1980 r. wybuchł w Stoczni Gdańskiej strajk, zakończony po dwóch tygodniach podpisaniem Porozumień Sierpniowych. W tym roku przypada 90. rocznica urodzin tej legendarnej działaczki Wolnych Związków Zawodowych i współtwórczyni Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Z tej okazji Sejm w ub.r. ustanowił rok 2019 Rokiem Anny Walentynowicz.
Inne ważne rocznice poświęcone będą m.in. powstaniu Polskiego Państwa Podziemnego, w tym Armii Krajowej, której korzenie sięgają powstałej w nocy z 26 na 27 września 1939 r. organizacji Służba Zwycięstwu Polski, przekształconej rok później w Związek Walki Zbrojnej.
Wspominani przez weteranów będą również tacy bohaterowie jak zamordowany na początku sierpnia 1944 r. dowódca AK gen. Stefan Rowecki "Grot" - uroczystości planowane są na terenie dawnego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen w Niemczech. Planowane są również uroczystości ku czci gen. Kazimierza Sosnkowskiego - najbliższego współpracownika Józefa Piłsudskiego i założyciela Związku Walki Czynnej; w latach II wojny światowe Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych. Po wojnie generał mieszkał w Kanadzie, gdzie zmarł w 1969 r. Innymi ważnymi postaciami, których przypomni w tym roku Urząd ds. Kombatantów, będą trzykrotny premier i marszałek Sejmu Walery Sławek oraz Bronisław Pieracki - od 1931 r. minister spraw wewnętrznych, który zginął 15 czerwca 1934 r. w wyniku zamachu dokonanego przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów.
Szef Urzędu ds. Kombatantów zaznaczył też, że 80-lecie wybuchu II wojny będzie również bardzo dobrą okazją do przypomnienia światu o Polakach, którzy w okresie niemieckiej okupacji ratowali Żydów. "Już po raz czwarty będziemy organizatorami zjazdu Polaków ratujących Żydów w czasie drugiej wojny światowej; tym razem planowany jest on jesienią w Jerozolimie. Polscy Sprawiedliwi dokonywali rzeczy heroicznych, gdyż, co zawsze warto powtarzać, Polska była krajem, w którym niemieccy okupanci za jakąkolwiek pomoc Żydom wymierzali karę śmierci" - mówił Kasprzyk.
"Nasi Sprawiedliwi to są najlepsi ambasadorowie Polski, którzy przypominają, że Polacy nie tylko walczyli o swój kraj, ale także o sprawiedliwą Europę" - dodał.
Norbert Nowotnik (PAP)
nno/ pat/