07.04.2010. Waszyngton (PAP/Media) - W relacjach na temat spotkania premierów Donalda Tuska i Władimira Putina w Katyniu prasa amerykańska podkreśla historyczny charakter tego wydarzenia i sugeruje, że może to być sygnał generalnej poprawy stosunków polsko-rosyjskich.
Nowojorski dziennik przypomina, że rosyjska elita polityczna reagowała dotąd z irytacją na przypominanie prawdy o Katyniu i gniewnie odpowiadała na wyrażane w Polsce opinie zrównujące zbrodnie stalinizmu ze zbrodniami nazistowskich Niemiec.
Uważano to także za "próbę fałszowania historii, aby rzucić cień na rolę ZSRR w II wojnie światowej" - przypomina "NYT".
"Uroczystość w Katyniu była brzemienna w symbolizm i niepozbawiona pewnej ironii" - pisze "NYT". Zwraca uwagę, że "Putin, były oficer KGB, stał obok swego polskiego kolegi, kiedy rosyjski pop intonował modlitwy za zmarłych".
W artykule napisanym jeszcze przed ceremonią "Washington Post" także podkreślał we wtorek doniosły charakter spotkania Tuska i Putina w Katyniu.
"To historyczne spotkanie może utorować drogę dla lepszych stosunków między obu krajami" - pisze autorka tekstu Justine Jablonska.
Cytuje eksperta Komisji Helsińskiej przy Kongresie USA Kyle Parkera, który kładzie nacisk na fakt, że stronę rosyjską reprezentował szef rządu będący w przeszłości funkcjonariuszem KGB.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ kar/ jbr/