Józef Piłsudski odwiedził Suwałki tuż po tym jak miasto odzyskało niepodległość w sierpniu 1919 roku - powiedział PAP historyk Jerzy Brzozowski. We wtorek, w ramach obchodów Święta Niepodległości, w Suwałkach odsłonięto pomnik marszałka.
Mimo, że data 11 listopada 1918 roku uważana jest za datę odzyskania niepodległości, to tak naprawdę - jak wyjaśniają historycy - jest to data symboliczna, a proces tworzenia jednego państwa z trzech ziem porozbiorowych był o wiele dłuższy. Często o poszczególne ziemie trzeba było walczyć zbrojnie. I tak np. Białystok odzyskał niepodległość dopiero 19 lutego 1919 roku, a do Suwałk wojsko polskie wkroczyło 24 sierpnia.
Jak powiedział PAP historyk, dyrektor Muzeum Okręgowego w Suwałkach Jerzy Brzozowski, ważnym wydarzeniem dla historii miasta tuż po odzyskaniu przez nie niepodległości była wizyta Józefa Piłsudskiego. Dodał, że był on pierwszą "ważną" osobą, która odwiedziła Suwałki.
Piłsudski spędził w mieście dwa wrześniowe dni. Historyk mówił, że marszałek spotkał się w Suwałkach z licznymi osobami, uczestniczył w nadaniu sztandaru 41. Pułkowi Piechoty, ale najistotniejszym punktem jego wizyty był powitalny obiad z władzami Suwałk. Podczas niego miał wypowiedzieć - jak podkreślił Brzozowski - najważniejsze i symboliczne słowa skierowane do suwalczan: "Teraz ziemia wasza wolną jest".
Zdanie to widnieje na cokole odsłoniętego we wtorek pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego. Ponad czterometrowy pomnik ustawiono na placu Piłsudskiego, który znajduje się w zabytkowej części miasta. Ma on pokazywać jak ważną postacią dla suwalczan jest Piłsudski - powiedział PAP Kamil Sznel z Urzędu Miasta w Suwałkach.
Związków Piłsudskiego z Suwałkami jest więcej. Brzozowski mówił, że z tych osobistych należy wymienić, iż więź z miastem budowała żona marszałka - Aleksandra, która się w Suwałkach urodziła i tu spędziła dzieciństwo, a w latach późniejszych często je odwiedzała. Dodał, że miała ogromny wpływ na rozwój edukacji w swoich rodzinnych stronach, przyczyniła się do powstania szkół w tym mieście, a jedna z nich nosi dzisiaj jej imię. Aleksandra jest też honorową obywatelką Suwałk. Honorowe obywatelstwo tego miasta ma też córka Piłsudskiego - Jadwiga Jaraczewska.
Brzozowski mówił, że Piłsudski miał wśród suwalczan wielu przyjaciół i swoich doradców. Wymienił m.in. Adama Koca - naczelnego komendanta Polskiej Organizacji Wojskowej, Stanisława Staniszewskiego i Mieczysława Mackiewicza - doradców i ekspertów, którzy doradzali marszałkowi w sprawach stosunków polsko-litewskich, szczególnie w latach 1919-1921.
Kolejnym ważnym faktem - jak mówił Brzozowski - jest to, że 41. Pułk Piechoty, który stacjonował w Suwałkach w okresie międzywojennym, nosił imię Józefa Piłsudskiego. Historyk wyjaśnił, że chodziło o honorowe przywództwo temu pułkowi przez marszałka. Dodał, że w przedwojennej Polsce tylko trzy pułki miały ten honor.
Związki Piłsudskiego z Suwałkami, jego osobę, ale też historię odzyskania przez Polskę niepodległości przez cały wtorek będzie przybliżało Muzeum im. Marii Konopnickiej w Suwałkach (oddział Muzeum Okręgowego). W ramach akcji "Razem dla Niepodległej" będzie można m.in. dowiedzieć się o Kasztance - koniu Piłsudskiego oraz obejrzeć teatrzyk o wizycie Piłsudskiego w Suwałkach. (PAP)
swi/ eaw/