Weterani gen. Władysława Andersa wraz polskimi Sprawiedliwymi i z delegacją państwową uczcili w poniedziałek w Izraelu pamięć o Armii Polskiej na Wschodzie. W Tyberiadzie złożyli kwiaty przed Ołtarzem Ojczyzny - monumentem obrazującym 1000-letnie dzieje Polski.
Uroczystości w Tyberiadzie rozpoczęły się od mszy w kościele św. Piotra, przy której znajduje się pomnik ufundowany w 1945 roku przez polskich żołnierzy na pamiątkę ich pobytu nad Jeziorem Galilejskim. Biało-czerwony wieniec wspólnie z weteranami złożyli przedstawiciele władz RP, m.in. wicemarszałek Senatu Maria Koc.
"W 100. rocznicę odzyskania niepodległości, tutaj w ziemskiej ojczyźnie Jezusa Chrystusa, możemy podziękować, my - młodsze pokolenie weteranom walk o niepodległość za wolność ojczyzny" - powiedział podczas uroczystości, zwracając się do weteranów, Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. "Ale tutaj również my - przedstawiciele władz Rzeczypospolitej, administracji państwowej, Wojska Polskiego, przedstawiciele młodszego pokolenia, możemy przy Ołtarzu Ojczyzny ślubować Wam, że uczynimy wszystko, aby zachować tę wolność, ale również, aby przywrócić wielkość Rzeczypospolitej. Bo jak mówił wychowawca pokolenia II Rzeczypospolitej marszałek Józef Piłsudski: +albo będziemy wielcy, albo nie będzie nas wcale+" - podkreślił Kasprzyk.
Podczas uroczystości wręczono medale "Pro Patria", które są przyznawane przez Urząd ds. Kombatantów za zasługi w kultywowaniu pamięci o walkach o niepodległość Polski. Wśród uhonorowanych był 94-letni por. Zbisław Marian Szpak - były żołnierz 3. Dywizji Strzelców Karpackich. W kwietniu 1940 roku był deportowany przez NKWD z Łucka i zesłany do Kazachstanu. W marcu 1942 roku wstąpił w Turkmenistanie do Armii Polskiej w ZSRR. Jako żołnierz 3. Pułku Artylerii Przeciwlotniczej i 3. Pułku Artylerii Lekkiej 3. Dywizji Strzelców Karpackich brał udział w walkach we Włoszech, m.in. w bitwach o Monte Cassino i Bolonię.
Medal "Pro Patria" otrzymał także Bogdan Mieczysław Szymański - jeden z polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. W czasie okupacji niemieckiej na terenie warszawskiego Żoliborza od lutego 1943 roku rodzina Szymańskich ukrywała Żydówkę Ewę Zelkowitz vel Bronisławę Morezak - fałszywe dokumenty po stronie aryjskiej załatwił jej ojciec Bogdana, Władysław Szymański - żołnierz Armii Krajowej ps. Lasota. Tytuł Sprawiedliwego rodzina Szymańskich otrzymała w 1992 roku.
"Polscy Sprawiedliwi byli święci i byli wierni zasadom ewangelicznej miłości bliźniego (...). Tak jak z pokolenia żołnierzy 2. Korpusu Polskiego kolejne pokolenia czerpią wiarę w to, że trzeba walczyć i walka przynosi zwycięstwo, tak z Państwa środowiska, dzięki Państwa postawie, możemy czerpać przykład, bo wiara w to, że są wartości, które nawet w czasie największej próby muszą pozostać niezmienne, daje nam siłę współcześnie" - dziękował Sprawiedliwym Kasprzyk.
Weterani 2. Korpusu Polskiego w rozmowie z PAP nie kryli wzruszenia, że mogą odwiedzić miejsca, gdzie przed 75 laty przygotowywali się do walk z III Rzeszą Niemiecką. "W Izraelu byłem już kilka razy. To piękny kraj z piękną przyrodą. I byliśmy tutaj żołnierzami z Anglikami jako naszymi sojusznikami. Mieliśmy tutaj poparcie ludności żydowskiej, ponieważ Żydzi byli nastawieni antyniemiecko ze względu na Holokaust, który był w Europie" - powiedział 94-letni kpt. Zbigniew Aleksander Dłużniewski - Sybirak, były żołnierz 3. Dywizji Strzelców Karpackich - w 1940 roku deportowany do Kazachstanu.
Kpt. Dłużniewski od lutego 1942 roku służył w Armii Polskiej na Wschodzie, jako kierowca w 10. Pułku Artylerii Przeciwlotniczej. Po przeszkoleniu sanitarnym, skierowany do 2. kompanii sanitarnej 3. Pułku Artylerii Przeciwlotniczej 2. Brygady Strzelców Karpackich. W składzie służb sanitarnych 3. Dywizji Strzelców Karpackich uczestniczył m.in. w bitwie o Monte Cassino oraz Anconę - jako noszowy w punkcie sanitarnym.
Monument, przed którym odbyły się uroczystości, zaprojektował i wyrzeźbił w formie ołtarza jeden z żołnierzy Armii Andersa por. Tadeusz Zieliński. Przedstawia wizerunek Matki Boskiej, obok której znajdują się symbolizujące miłość i wiarę postaci harcerki i harcerza. Pomnik przedstawia również płaskorzeźby św. Krzysztofa i archanioła Michała, które uzupełniają figury polskiego rycerza z czasów Bolesława Chrobrego i żołnierza Armii Polskiej na Wschodzie.
Po obu stronach ołtarza znajdują się herby Lwowa, Wilna i Gdańska oraz Warszawy, Krakowa i Poznania.
"Mam nadzieję, że nasza pielgrzymka do Ziemi Świętej przypomni na jak wielu frontach polscy żołnierze walczyli o niepodległość - czy to z Armii Andersa, czy z Ziemi Wileńsko-Nowogródzkiej czy ze Lwowa - wszyscy chcieli po prostu żyć w wolnej Polsce. Jestem dumna i szczęśliwa, że mogę tutaj być, w Tyberiadzie, na Ziemi Świętej" - powiedziała PAP mjr Stanisława Kociełowicz "Iskierka", która w czasie okupacji mieszkała na Wileńszczyźnie. W czasie Operacji "Ostra Brama" pełniła funkcję sanitariuszki w 3. Wileńskiej Brygadzie AK Gracjana Fróga "Szczerbca" w Kolonii Wileńskiej. Opiekowała się rannymi, zdobywała żywność i materiały opatrunkowe.
"W 1951 roku za moją działalność aresztowali mnie w Moskwie funkcjonariusze NKWD i byłam więziona między innymi na Łubiance. Później zostałam wywieziona do łagrów na Syberię, gdzie - zwłaszcza po śmierci Stalina w 1953 roku - dużo mówiło się o Andersie i jego żołnierzach, którzy walczyli o Monte Cassino" - dodała mjr Kociełowicz.
Tyberiada i Jezioro Galilejskie dla żołnierzy gen. Andersa i towarzyszącej jego armii ludności cywilnej - jak przypominają towarzyszący kombatantom historycy - oznaczało czas odpoczynku po wyjściu ze Związku Sowieckiego. W Tyberiadzie stacjonowała licząca ponad 5 tys. Pomocnicza Służba Kobiet - tzw. Pestki. W kampanii włoskiej wiele z nich było kierowcami, m.in. w samochodach dostawczych; służbę tę pełniły ze względu na to, że mężczyźni byli potrzebni do walki.
Pielgrzymkę do Ziemi Świętej, która potrwa do czwartku, organizuje Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Ma ona na celu uhonorowanie przypadających w 2018 r. trzech rocznic: 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, 75-lecia powstania 2. Korpusu Polskiego, który okrył się chwałą na polach bitewnych kampanii włoskiej, a także 65-lecia powstania Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem w Jerozolimie.
W podróży biorą udział dawni żołnierze gen. Andersa, delegacja polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, a także weterani Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich, Sybiracy oraz byli działacze opozycji antykomunistycznej. Oprócz szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, który przewodzi delegacji, a także wicemarszałek Senatu kombatantom towarzyszą córka gen. Andersa, senator Anna Maria Anders, wiceszef MSZ Jan Dziedziczak i wiceprezes IPN Jan Baster. (PAP)
autor: Norbert Nowotnik
nno/ ron/ ap/ bos/