2011-04-08 (PAP) - Lech Wałęsa nadal sprzeciwia się wyborowi Basila Kerskiego na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności i nie zamierza uczestniczyć w działalności ECS. „Podtrzymuję swoje zdanie: tam moja noga nie stanie, dopóki będzie ten pan na tym miejscu. Czyli twardo i nieustępliwie” – powiedział w piątek dziennikarzom w Gdańsku, Lech Wałęsa. B. prezydent spotkał się ze studentami Uniwersytetu Gdańskiego i wygłosił wykład pt. „Polska wobec wyzwań globalizacji".
Kandydaturę, mieszkającego w Berlinie, 42-letniego Basila Kerskiego, redaktora naczelnego Magazynu Polsko-Niemieckiego "Dialog", rekomendowała 1 marca na funkcję szefa ECS komisja konkursowa (zasiadało w niej po dwóch przedstawicieli ministra kultury i dziedzictwa narodowego, miasta Gdańska, samorządu województwa pomorskiego, ECS, a także po jednym reprezentancie Fundacji Centrum Solidarności i NSZZ "Solidarność"). W tajnym głosowaniu otrzymał sześć głosów. Ogółem w rywalizacji o stanowisko dyrektora ECS rywalizowało sześć osób.
Już wówczas Wałęsa zapowiedział, że w związku z wyborem Kerskiego na dyrektora ECS zrezygnuje ze swojego udziału w radzie programowej Centrum.
"Ja stawiałem na Bogdana Lisa. Bogdan Lis powinien był zostać, ale robiono wszystko, aby tak nie wyszło. I związku z tym mi się to nie podoba i rezygnuję ze wszystkiego. (...) Miałem swojego kandydata i nie ustąpię w tej sprawie" – mówił na początku marca Wałęsa.
Basil Kerski urodził się w 1969 r. w Gdańsku. Jego ojciec jest Irakijczykiem (część dzieciństwa spędził też w Iraku), matka Polką. Wyjechał z rodzicami do Berlina w 1979 r. W 1986 r. na prośbę ojca, który był uciekinierem politycznym, zrezygnował z obywatelstwa polskiego na rzecz niemieckiego.
Na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie Kerski ukończył politologię i slawistykę. Od 1999 r. jest redaktorem naczelnym Magazynu Polsko-Niemieckiego "Dialog", współpracującego ściśle z "Przeglądem Politycznym", pismem wydawanym od 1983 r. przez gdańskie środowisko związane z Donaldem Tuskiem. (PAP)
rop/ ls/